Oleksandr Usyk zapewnia po ostatniej walce: Jedyny cios jaki poczułem…
Oleksandr Usyk (21-0, 14 KO) zabrał głos po drugiej udanej obronie pasów wagi ciężkiej. Ukrainiec w dziewiątej odsłonie przełamał Daniela Duboisa (19-2, 18 KO), który postawił mocne warunki. Brytyjczyk wielokrotnie ryzykował – wchodził w mocne wymiany i skupił się na ciosach w tułów.
Największe kontrowersje pojawiły się w piątej odsłonie, gdy sędzia jeden z cisów uznał za nieczysty i Usyk dostał oczywiście czas, aby na spokojnie dojść do siebie. Wielu internautów uważa, że był to przepisowy cios w korpus, a Usyk w sytuacji kryzysowej ”udał aktora”.
Dubois, jego menadżer i cały team zapewniał, że zostali oszukani we Wrocławiu. Oto jedna z ostatnich wypowiedzi pretendenta do tytułów wagi ciężkiej:
Po tym co stało się w piątej rundzie poczułem się zniechęcony. Wiedziałem, że Usyk nie wstanie po tym ciosie na dziesięć, ale sędzia nie zaczynał liczyć. On nie mógł się nawet ruszyć. Pomyślałem wtedy „co się dzieje, dlaczego sędzia go nie liczy”? Powiedziałem do arbitra, że złapałem go dobrym ciosem i nie był on za niski. Zrobiło się zamieszanie, a gdy walka została po dłuższym czasie wznowiona, straciłem impet, coś we mnie pękło i poczułem zniechęcenie. Stanąłem do walki na terytorium rywala, a gdyby pojedynek odbył się w Anglii, wszystko wyglądałoby inaczej. Takie małe rzeczy robią potem dużą różnicę
Usyk zabiera głos!
Oleksandr Usyk (21-0, 14 KO) w rozmowie z mediami zapewnił, że jedynym ciosem jaki poczuł jest ten nieprzepisowy.
Tak, raz poczułem, gdy uderzył mnie w jaja! (…) Kto teraz będzie przeciwnikiem Usyka? Kibice mają nadzieje, że w końcu dojdzie do hitowego starcia Ukraińca z Tysonem Furym. Nie można również wykluczyć potencjalnego rewanżu z Duboisem.
Musiałby cię uderzy, żebyś poczuł jaki to ból (…) Można wytrzymać ból po ciosie na wątrobę, ale poniżej wszystko cię pali, po prostu cię boli – powiedział Usyk do dziennikarz
Kto będzie następnym przeciwnikiem Usyka? Wszyscy kibice mają nadzieje, że dojdzie w końcu do hitowego zestawienia z Tysonem Furym. Nie można też wykluczyć potencjalnego rewanżu z Danielem Duboisem.