Okniński podkręca atmosferę w sprawie walki z Don Diego: Skoro jestem taki słaby, to powinien…
Adam Okniński podkręca atmosferę przed potencjalnym starciem z Mateuszem Kubiszynem. Syn uznanego trenera w mediach społecznościowych zdradził, że miał zawalczyć z ”Don Diego” na gali FAME MMA 20, lecz Mateusz przełożył walkę.
Oto co powiedział Adam w mediach społecznościowych:
Siemanko, wracamy właśnie z Krakowa. Miałem mieć mega newsa dla was. 20 listopada miałem się bić z mistrzem GROMDY ”Don Diego”. Ale wychodzi na to, że nasz mistrz chyba jednak się obawia, bo musi się mocniej przygotować i przekłada walkę o pół roku. Jak to jest? Co jest z tobą ”Don Diego”? Wydygałeś?
Adam Okniński ma już za sobą debiut w freakowej organizacji. Wystąpił on na gali PRIME SHOW MMA, gdzie początkowo miał zmierzyć się z Normanem ”Storminem” Parke. Byłego zawodnika UFC w ostatniej chwili zastąpił Artur ”Kornik” Sowiński. Były mistrz KSW mimo dużej różnicy kilogramów i warunków fizycznych – pokazał się z świetnej strony. ”Kornik” po całym dystansie wygrał pewną jednogłośną decyzją sędziów.
Całą walkę zobaczycie poniżej:
Okniński o Kubiszynie!
Adam Okniński w rozmowie z portalem MMA-bądź na bieżąco wypowiedział się dłużej o potencjalnym starciu z Mateuszem Kubiszynem. Okniński zapewnił, że w MMA mógłby pokonać ”Don Diego”.
Były rozmowy na temat naszej walki z ”’Don Diego” przez to, że tak się zachował. Zaczął tatę obrażać. Moim zdaniem to było niepotrzebne, nic złego w sumie nie powiedzieliśmy, tylko prawdę. A on jakieś dziwne rzeczy zaczął mówić. Wydaje mi się, że nie trzymał ciśnienia i powiedział coś, czego nie powinien powiedzieć. Dla mnie mega dobra walka i myślę, że w MMA jestem w stanie wygrać z nim (…) Bił się z Denisem Załęckim, walka była wyrównana, Janikowski go przewracał. To mnie się będzie obawiał? Mówią, że jestem taki słaby, a teraz pół roku musi się przygotowywać. Skoro jestem taki słaby, to powinien wyjść i mnie pokonać. Walczył z Załęckim i to nie jest tak, że nokautuje wszystkich. To jest wyrównany poziom. Wiadomo, jeden lepszy, drugi gorszy, ale nie tak, że deklasuje.
Kubiszyn w freak fightach stoczył trzy walki i mierzył się z Dawidem i Denisem Załęckim oraz medalistą olimpijskim w zapasach – Damianem Janikowskim. Warto zaznaczyć, że ”Don Diego” dopiero po całym dystansie przegrał z zawodnikiem KSW.