Okniński komentuje awanturę przed FAME 21: federacja ma problemy, idziemy im na rękę
Zachowanie Pawła Tyburskiego przysporzyło włodarzom FAME nie lada kłopotów, bowiem dwie czołowe postacie z karty walk nie miały wziąć udziału w wydarzeniu. Nicią Ariadny okazał się aktywny konflikt Michała Pasternaka z Alanem Kwiecińskim oraz brak jakiegokolwiek „ale” ze strony „Akademii Sportów Walki Wilanów”.
W poniedziałek odbyła się konferencja przed galą FAME 21. Doszło w jej trakcie do incydentu, który z pewnością pozostanie w naszej pamięci na lata. Atak Pawła Tyburskiego na „Don Kasjo” poskutkował tym, że obu nie zobaczymy w sobotę w oktagonie organizacji FAME.
„Pablo Tyboriego” organizacja wykluczyła z występu na sobotniej gali w Gliwicach, a z kolei „Don Kasjo” nie może wziąć aktywnego udziału z powodu odniesionych ran głowy. Z racji tego, że ich pojedynki miały być drugim oraz trzecim z góry karty walk, organizacja miała nie lada orzech do zgryzienia na parę dni przed wydarzeniem.
W związku z takim obrotem spraw spora część internautów zaczęła sugerować zestawienie Pasternak vs. Kwieciński. Obaj darzą się antypatią od dawien dawna, a podczas ich wspólnego panelu na konferencji sypały się iskry. Oczywistą kwestią było to, że organizacja w obliczu całego zamieszania postara się o zorganizowanie wspomnianego zestawienia.
Okniński o kulisach propozycji walki Pasternak kontra Kwieciński!
Wczorajszego wieczoru ukazał nowy wywiad na naszym kanale. W „Akademii Sportów Walki Wilanów” zagościł Michał Cichy, który poruszył kilka ciekawych kwestii w rozmowie z zasłużonym trenerem. Jedną z nich był wątek dopięcia konfrontacji „Wampira” z Alanem Kwiecińskim, która będzie prawdopodobnie ciekawym widowiskiem. „Łowca skór” o szczegółach negocjacji:
Dostałem telefon rano, czy Pasternak zawalczy z Alanem w boksie. Mowa była o dużych rękawicach, dziesiątkach. Ja mówię, że okej. Ważne, że jest przeciwnik, ważne, że jest walka. Negocjacji tak naprawdę nie było. Nie będziemy federacji robić problemów, bo federacja i tak ma problem. Musiała wyrzucić jednego zawodnika, drugi był rozcięty. Federacja ma problemy, a my idziemy im na rękę.
Poruszony został także wątek uderzenia otwartą dłonią, które skutecznie wyprowadził Alan Kwieciński w stronę Pasternaka. Trener Okniński podzielił się swoją opinią odnośnie tego incydentu:
Zrobił duży błąd, że uderzył Pasternaka. Uważam, że Alan zapłaci za to. Nie musi za to zapłacić jutro czy pojutrze, może to zrobić w przyszłości. Będzie żałował tego, że uderzył Pasternaka. Bóg wybacza – Wilanów nigdy!
Starcie Michała Pasternaka z Alanem Kwiecińskim już od kilkunastu miesięcy wisiało w powietrzu. Wreszcie fani się tego doczekali. Formuła raczej nie jest najbardziej widowiskowa, natomiast nie przewiduję, żeby miał to być pojedynek typu „Arab” vs. „Kizo”. Gala FAME 21 już w tę sobotę w arenie PreZero Gliwice.