MMA PLNajnowszeBoksOjciec Fury’ego o walce z Joshuą: Tyson i Joshua muszą dostać po 250 milionów dolarów

Ojciec Fury’ego o walce z Joshuą: Tyson i Joshua muszą dostać po 250 milionów dolarów

W środowisku bokserskim coraz głośniej mówi się o potencjalnym pojedynku pomiędzy Tysonem Furym, a Anthonym Joshuą. Komentarz do tych plotek wygłosił ojciec mistrza WBC – John Fury.

Ojciec Fury'ego o walce z Joshuą
Foto: boxingscene.org

Niedawno miała miejsce jedna z największych walk w historii bokserskiej wagi ciężkiej. „The Gypsy King” udowodnił w niej swoją wyższość, dominując Deontaya Wildera, by finalnie w siódmej rundzie zmusić narożnik Amerykanina do poddania walki.

Zwycięstwo 31-latka ruszyło lawinę plotek i komentarzy na temat kolejnych walk na szczycie wagi ciężkiej. Być może Fury zmierzy się z Wilderem po raz trzeci, gdyż „The Bronze Bomber” miał mieć to zapewnione w swoim kontrakcie.

Ostatnio pojawiło się jednak sporo głosów, jakoby Fury miał spotkać się z Joshuą, by wyłonić bezapelacyjnego mistrza świata wagi ciężkiej. Wydaje się, że takie zestawienie mogłoby organizatorów sporo kosztować. Szejkowie z Arabii Saudyjskiej chcieli zainwestować w walkę 400 milionów dolarów.

Zdanie na temat takowego pojedynku wyraził John Fury, czyli ojciec pogromcy Wildera. Jego zdaniem rywalizacja jego syna z „AJ-em” jest warta pół miliarda dolarów i powinna odbyć się w Wielkiej Brytanii.

Jeśli Eddie Hearn chce walki mojego syna z Anthonym Joshuą, niech głęboko sięgnie do kieszeni. To musi być pół miliarda funtów do podziału między nimi. Tyson musi dostać 250 milionów funtów i tyle samo Joshua. I nie róbmy tego gdzieś w Arabii Saudyjskiej, tylko u nas. Dwóch Anglików i wszystkie pasy wagi ciężkiej w stawce. Dajmy brytyjskim kibicom najlepszą możliwą walkę, jaka jest teraz do zrobienia.

John Fury odniósł się także do samej oceny takowego pojedynku. Jego zdaniem „The Gypsy King” zdominowałbym czempiona federacji WBA, WBO, IBF i IBO.

Tyson zrujnuje życie Joshui i Eddiemu Hearnowi. Joshua już teraz jest przerażony wizją walki z moim synem. To fajny gość, dobry człowiek, ale nie jest prawdziwym wojownikiem o sercu lwa. Nikt nie pokona mojego syna. Tyson zrujnuje Joshuę i Hearna. Przypomnijcie sobie, co z Joshuą w pierwszej walce zrobił mały Andy Ruiz i teraz wyobraźcie sobie, co zrobiłby z nim mój syn. Załatwiłby Joshuę szybciej niż Wildera

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis