MMA PLNajnowszeFAME MMANitro o freak fightach: Nie mogę się doczekać, aż to zamkną!

Nitro o freak fightach: Nie mogę się doczekać, aż to zamkną!

Były zawodnik FAME zszokował trochę swoją wczorajszą wypowiedzią. Otóż „Nitro” widząc, jak aktualnie wyglądają freak fighty, stał się ich zatwardziałym przeciwnikiem!

Sergiusz miał swego czasu dość sporą styczność z freak fightami. Oczywiście oprócz napędzania medialności FAME w ubiegłych latach m.in. poprzez oglądanie programów na żywo promujących wydarzenie na swoich streamach, gdzie ma spore dotarcie, to ponadto stoczył w tej organizacji 2 pojedynki.

Pierwszy miał miejsce na FAME MMA 13. W walce wieczoru tego wydarzenia „Nitro” zmierzył się z „Unboxallem”, z którym przegrał poprzez jednogłośną decyzję. Drugi z kolei odbył się niedługo później, bowiem na gali FAME MMA 14 w Krakowie. Wówczas Sergiusz przywitał w organizacji FAME debiutującego „Xayoo”, z którym również przegrał, tym razem jednak przed czasem.

ZOBACZ TAKŻE: Załęcki o Wielkim Bu: Jakbym chciał, to by zniknął z powierzchni ziemi!

Nitro zaskakująco o freak fightach!

W trakcie swojej ostatniej transmisji na żywo „TheNitroZyniak” podzielił się własną opinią o freak fightach:

Ja się nie mogę doczekać, aż to ku*wa zamkną. Nie mogę się doczekać, aż to zamkną. Przede wszystkim dlatego, że ja chcę zobaczyć te wszystkie ważne osoby, które były takie ważne, bo tam komuś liścia sprzedały. Chcę zobaczyć, jak poradzą sobie w życiu, bo to, że sobie nie poradzą, że nie są tacy ważni, jak im się wydaje, to jest osobna para kaloszy. (…) To jest skończona patologia! Od roku, może półtora jest to skończona patologia. Pokażcie mi jedną konferencję w ostatnim czasie, gdzie nie obrzucali się c*elami, ku*wami, nie bili się, nie robili sobie ran otwartych i nie rzucali w siebie krzesłami, czy atakowali mikrofonami. No jakkolwiek to ku*wa brzmi, to jest to ciężka patola.

Rzeczywiście coś jest na rzeczy względem freak fightów, jednakże o ich końcu chyba jeszcze za bardzo mówić nie można. Najbliższy event tego typu odbędzie się 7 grudnia i będzie to FAME 23, które odbędzie się w łódzkiej Atlas Arenie. Według informacji, którymi się podzielił „Szalony Reporter”, gala ta ma być w pewnym sensie „grzeczniejsza”. Czy będzie to wystarczająca odpowiedź ze strony FAME względem ostatnich wydarzeń?

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis