Newsflash: Świąteczna Ninja, w boksie też mają koks, The Rock o MMA i goście na Strikeforce
Do wszystkich włochatych czytelników – dzisiaj o: następnej walce Murilo Rua, Shane Mosley mógł być na koksie, The Rock jara się MMA. Jedziemy:
Doradca marketingowy Shoguna potwierdza to, co zostało napisane już wcześniej, ale dorzuca interesującą uwagę nt. brata Mauricio, czyli Murilo „Ninja” Rua. Ninja ma walczyć już w grudniu – w której promocji należącej do ProElite i z kim? Nie wiadomo.
Shane „Sugar” Mosley został oskarżony o używanie sterydów. Oskarża go Jeff Novitzky, autor dochodzenia w sprawie BALCo, czyli facet ma już za sobą trochę sukcesów.
Gwiazdor udawanych zapasów i aktor, Dwayne „The Rock” Johnson – przyznaje, że MMA zrywa kask:
MMA jest po prostu fenomenalne. Jest piekielnie gorące i jasnym jest dla mnie, dlaczego jest tak popularne (…) MMA wymaga niesamowitego przygotowania fizycznego, a zawodnicy muszą połączyć strategię i plan walki za każdym razem kiedy idą do walki, bo żaden zawodnik nie jest jednowymiarowy, to jest po prostu nieprzewidywalne. Każdego dnia nawet najlepszy może zostać pokonany
Skoro aż tak się podoba, to może pójdziemy, Panie Rock, w ślady Brocka Lesnara?
Przy okazji: na Strikeforce: Playboy’s Mansion kamera pokazała Andreia Arlovskiego, Urijaha Fabera – obaj na kontrakcie z Zuffa’ą. No to chłopaki w poniedziałek kazanie od Dany macie pewne.