MMA PLNajnowszeCiekawostkiNajgłupsze rytuały po promocji na wyższe pasy BJJ

Najgłupsze rytuały po promocji na wyższe pasy BJJ

Zazwyczaj, gdy słyszymy, że ktoś został promowany na poszczególny pas w Brazylijskim Jiu Jitsu, sam ceremoniał jawi się nam jako coś doniosłego, a przynajmniej schlebiającego. Portal bjee.com przedstawił jednak pięć, ich zdaniem, najgłupszych rytuałów, jakie towarzyszą podczas promocji danego zawodnika.

Jednym z najbardziej znanych sposobów na promowanie nowego zawodnika jest tzw. tunel, który polega na tym, iż promowany jest zmuszony przejść „chrzest”, zostając uderzany przez innych członków klubu paskami. Ta wątpliwa metoda powoli zaczyna odchodzić „do lamusa”, gdyż coraz więcej klubów BJJ uważa ją za zbędną. Takiego zdania jest np. Caio Terra.

Okazuje się jednak, że standardowy „tunel” nie jest najgorszą inicjacją, jaką widział świat Brazylijskiego Jiu Jitsu. Niektórzy korzystają z ekstremalnych form tegoż przedsięwzięcia. Inni decydują się z kolei na zupełnie inne, ale równie ryzykowne metody. Oto one:

1. Powerbomb slam

Jednym z wyróżnionych sposobów na świętowanie promocji jest poddanie się rzutowi o nazwie „Powerbomb”. Akcja ta głównie kojarzona jest z WWE oraz innymi wrestlingowymi federacjami. Jak się okazało, pojawia się ona również w BJJ, stanowiąc wątpliwą część awansu na kolejny pas.

https://www.facebook.com/Brazilian.Jiu.jitsu.Eastern.Europe/videos/1471895892899963/?v=1471895892899963

2. Duszenie do nieprzytomności

Jeszcze bardziej niebezpieczną formą promocji zdecydowała się wprowadzić szkoła Unified Martial Arts. Podczas przejścia na kolejny poziom umiejętności instruktorzy… duszą zawodnika do nieprzytomności. Nie ma chyba racjonalnego wytłumaczenia takiego działania.

3. Circle of Death”

Ten sposób promocji jest bardziej zbliżony do popularnego tunelu. Wersja ta jest jednak dużo bardziej brutalna i bardziej przypomina chrzest gangsterski, aniżeli otrzymanie nowego pasa BJJ.

4. „Pełzający pies”

Głównym jej założeniem jest przejście przez szpaler ludzi gotowych uderzać delikwenta paskami. Problem polega na tym, iż dokładnie przez ścieżkę trzeba przepełzać. Dodatkowym utrudnieniem w sprawie jest osoba, która trzyma nasze nogi, gdyż wedle własnego „widzimisie” może ona przeciągnąć zawodnika na początek trasy.

https://www.facebook.com/grapplingsport/videos/498738427176403/?v=498738427176403

5. Tunel dla maratończyka

Ostatnią formą promocji na wyższy pas jest przedłużony „tunel”. W zasadzie polega on na tym samym, co standardowe przejście. Różnica polega jedynie na jego długości, gdyż wspomniany przypadek jest o wiele dłuższy, niźli klasyczna inicjacja.

https://www.facebook.com/Brazilian.Jiu.jitsu.Eastern.Europe/videos/1181485858607636/?v=1181485858607636

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis