MMA PLNajnowszeKSWNagrody MMA.pl 2018 POLSKA: Nokaut roku #2 – Gracjan Szadziński demoluje Paula Redmonda

Nagrody MMA.pl 2018 POLSKA: Nokaut roku #2 – Gracjan Szadziński demoluje Paula Redmonda

„Nokaut roku”


Drugie miejsce w kategorii nokaut roku trafia do Gracjana Szadzińskiego za wygraną nad Paulem Redmondem na gali KSW 44, która odbyła się 9 czerwca w Ergo Arenie.


Pierwsza runda to liczne wymiany ciosów w stójce. Co prawda spodziewano się, że Redmond będzie próbował sprowadzeń, ale Irlandczyk zdecydował się pójść na wojnę w stójce z niebezpiecznym Szadzińskim. I co ciekawe, w pierwszej rundzie Redmond wyglądał w tej płaszczyźnie lepiej. Trafiał częściej, wyczuł dystans, stosował kiwki i kontrolował pojedynek. Pod koniec rundy nawet zdołał posadzić Polaka na macie klatki i tam próbował znaleźć drogę do dźwigni na nogę, ale zabrakło mu pomysłów i czasu, by wcielić ten pomysł w życie.

W drugiej rundzie Szadziński bardziej się otworzył na wymiany i z większą pewnością siebie zaczął ofensywę. Polak wymieniał ciosy z Irlandczykiem jak równy z równym i w pewnym momencie trafił rywala potężnym prawym sierpem, którym połamał nos Redmondowi i odłączył mu całkowicie prąd. Irlandczyk będąc na plecach otrzymał jeszcze kilka młotków, po których nie był w stanie kontynuować już pojedynku.

Kolejne efektowna wygrana „Białego Tysona” i kolejny rok z rzędu Gracjan Szadziński otrzymuje wyróżnienie w kategorii „Nokaut roku”.


Nokaut roku #3 – Kamil Gniadek

KSW 48: Gracjan Szadziński i Marian Ziółkowski
Foto: KSW

Drugie miejsce w kategorii nokaut roku trafia do Gracjana Szadzińskiego za wygraną nad Paulem Redmondem na gali KSW 44, która odbyła się 9 czerwca w Ergo Arenie.


Pierwsza runda to liczne wymiany ciosów w stójce. Co prawda spodziewano się, że Redmond będzie próbował sprowadzeń, ale Irlandczyk zdecydował się pójść na wojnę w stójce z niebezpiecznym Szadzińskim. I co ciekawe, w pierwszej rundzie Redmond wyglądał w tej płaszczyźnie lepiej. Trafiał częściej, wyczuł dystans, stosował kiwki i kontrolował pojedynek. Pod koniec rundy nawet zdołał posadzić Polaka na macie klatki i tam próbował znaleźć drogę do dźwigni na nogę, ale zabrakło mu pomysłów i czasu, by wcielić ten pomysł w życie.

W drugiej rundzie Szadziński bardziej się otworzył na wymiany i z większą pewnością siebie zaczął ofensywę. Polak wymieniał ciosy z Irlandczykiem jak równy z równym i w pewnym momencie trafił rywala potężnym prawym sierpem, którym połamał nos Redmondowi i odłączył mu całkowicie prąd. Irlandczyk będąc na plecach otrzymał jeszcze kilka młotków, po których nie był w stanie kontynuować już pojedynku.

Kolejne efektowna wygrana „Białego Tysona” i kolejny rok z rzędu Gracjan Szadziński otrzymuje wyróżnienie w kategorii „Nokaut roku”.


Nokaut roku #3 – Kamil Gniadek

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis