Murański o Nitro: Zaraz będzie osobą trędowatą! Jak donoszą mi wrocławskie wróbelki…

Jacek Murański w rozmowie z naszym portalem ponownie wypowiedział się o Sergiuszu Górskim. ”Muran” w pewnym momencie wyjawił, że ma pewne informacje, które doniosły mu ”wrocławskie wróbelki”.

Jacek swój trzeci pojedynek w mieszanych sztukach walki stoczy na najbliższej gali FAME MMA 16. Piątego listopada w Gliwicach czeka go starcie z Robertem Pasutem. Będzie to tak zwany co-main event.

Przypomnijmy, że popularny youtuber w sierpniu tego roku zapewnił, że pozwie Jacka Murańskiego.

W zeszłym tygodniu chyba to było, jak w zeszłym, to już mu to powiedziałem i podtrzymuje to nadal. Jak wrócę do Polski w tym tygodniu i założę mu sprawę w sądzie. Ja dużo rzeczy rozumiem. Ja też jestem odpowiedzialny za wiele rzeczy, które mówię i mogę ponosić za nie odpowiedzialność, ale nie moja rodzina. Potem pisze do mnie kuzyn, dzwoni do mnie ciocia, odzywa się do mnie babcia i mówi ”co tu piszą? że to nie jest twoje dziecko?” (…) Są to pomówienia, które niosą za sobą konsekwencje i na to nie pozwolę. W życiu najważniejszą osobą jest mój syn i nie pozwolę, żeby ktokolwiek próbował wpływać na opinie ludzi, żeby ktoś szedł na ulicy i mówił mu jakieś głupoty.  

Murański ponownie o Nitro!

Jacek Murański podczas ostatniego nagrania ponownie wypowiedział się o Sergiuszu Górskim.

A propos tego mojego zafiksowania na poczuciu uczciwości, jeżeli ktoś mi zarzuca nieuczciwość tak jak chociażby jeden z youtuberów nie jaki Nitro. Zarzucił mi nieuczciwość polegającą na braku rozliczeń z kimś z Wrocławia taka insuacyjna gadka, nie oparta na żadnych faktach. Ja wtedy temu chłopcu powiedziałem publicznie, że ma trzy wyjścia, albo udowodni co powiedział, a to jest niemożliwe, bo nigdy nikogo nie oszukałem. Albo przeprosi czego nie zrobił, albo poniesie bardzo poważne konsekwencje swoich czynów. No, więc tak się stało, że zwrócił na siebie reflektory i jak donoszą mi wrocławskie wróbelki już wkrótce będzie mieli państwo okazję właśnie poznać konsekwencje zwrócenia na siebie tych reflektorów. Otóż mogę tyle powiedzieć, że ta kupa, którą ma od początku życia na twarzy rozlewa się nieprawdopodobnie do tego stopnia, że za chwilę będzie on osobą trędowatą w sensie, że będą osoby, które miały z nim kiedykolwiek kontakt czy to biznesowy czy medialny – jak donoszą mi wróbelki tam są bardzo brzydkie paragrafy, bardzo nieładne. Artykuł 202, paragraf 2 kk. No i cóż mogę powiedzieć czasami trzeba być wstrzemięźliwym i nie zwracać na siebie niepotrzebnie uwagi. Chociażby jak ostatnio Donald Tusk – wywołał wilka z lasu, a w tym lesie reklamówka z biedronki. Są karpie, które proszą się o wigilię. Jak donoszą mi wrocławskie wróbelki właśnie takim karpiem, który prosił się o przyśpieszenie wigilii jest Nitro

Cała rozmowa poniżej: