MMA PLNajnowszeFAME MMA„Mogłem go strzelić!” – Gdyby nie Dawid Załęcki doszłoby do bójki Pawła Tyburskiego z Taazym!

„Mogłem go strzelić!” – Gdyby nie Dawid Załęcki doszłoby do bójki Pawła Tyburskiego z Taazym!

Mało brakowało i doszłoby do bójki Tyburskiego z „Taazym”. „Tybori” wyciągnął jednak lekcję z przeszłości i postanowił się pochamować. Kamila Mataczyńskiego jednak do porządku musiał przyprowadzać Dawid Załęcki!

Wczoraj odbyła się druga konferencja przed galą FAME: ULTIMATE, która odbędzie się już w tę sobotę na PGE Narodowym. W jej trakcie działo się niemało. Wiecie za to, co się nie wydarzyło? Na konferencji nie pojawił się „Diablo”!

ZOBACZ TAKŻE: Krzysztof Włodarczyk nie stawił się na konferencji przed galą FAME 22. „Nie będę jeździł tam i z powrotem”

Jedną z ciekawszych sytuacji, która miała miejsce w trakcie drugiego panelu konferencji była ta, gdy Norman Parke… z niej uciekł. O co chodziło?

ZOBACZ TAKŻE: Norman Parke oszukał kibica na prawie 11 tys. złotych? „Stormin” uciekł z konferencji prasowej! [WIDEO]

trakcie pierwszego panelu za to „Taazy” poruszył bardzo ciekawy wątek, który nie do końca został wyjaśniony w jego trakcie. Okazało się, że na backstage’u doszło do poważnego spięcia pomiędzy nim, a Pawłem Tyburskim.

Spięcie Pawła Tyburskiego z Taazym!

Panowie mieli się minąć w którymś z korytarzy, jednakże doszło między nimi do kontaktu, który jak w F1 doprowadził prawie do wypadnięcia z zawodów. Swoją perspektywą odnośnie tego wydarzenia podzielił się właśnie „Tybori” w wywiadzie dla kanału „MMA-Bądź na bieżąco”:

Szedłem i on szedł w korytarzu, takim dosyć wąskim, „Crazy” za nim szedł. Patrzę, idzie i mówię do niego „Spotkamy się w oktagonie”, a on (bełkot) i idzie, jak to on. Idę i mnie puknął z bara. Ja się odwróciłem, pchnąłem go i mówię „Co Ty ku*wa robisz?” i nagle się rzucił tak elektrycznie, jakby prądem ktoś go je*nął. „Crazy” go tam wziął, uspokajał, a ja mówię „chłopie ku*wa zostaw”. Ja już miałem z tyłu głowy, bo mogłem go strzelić normalnie, w głowie natomiast już miałem flashback z sytuacji z Kasjuszem… Nie no, czas zarobić coś. Chodził później z ochroniarzem, bo mu przydzielili, ale bez obaw. Ja bym nawet nie wszedł w jakąś bójkę, bo jestem nauczony już doświadczeniem, że to bez sensu. Wolę zarobić pieniądze.

„Taazy’ego” perspektywa odnośnie tej sytuacji jest odmienna. W trakcie konferencji opowiadał, iż stał sobie w miejscu i „Pablo Tybori” po prostu w niego wszedł. Wychodzi na to, że Denis „Crazy” Załęcki był jedynym świadkiem zajścia, więc może to on rzuci rzetelny pogląd na sprawę? Swoją drogą, powinien on dostać bonus od FAME za uchronienie zawodników przed potencjalnymi urazami?

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis