Minda wskazuje rywala! Podopieczny Oknińskiego chce się zmierzyć z Omielańczukiem!

Kamil Minda nie zamierza długo rozmyślać o nieudanym debiucie w freak fightach. ”King Kong” już w tym momencie ma na celowniku potencjalnego przeciwnika. Podopieczny Mirosława Oknińskiego w następnym pojedynku chciałby się zmierzyć z byłym zawodnikiem KSW i UFC – Danielem Omielańczukiem. Już w przeszłości Minda wyrażał zainteresowanie takim starciem. 

Byłaby to kolejna rywalizacja Akademii Sportów Walki Wilanów z WCA Fight Team. Pierwsze starcie wygrało WCA, bowiem Minda musiał uznać wyższość Denisa Labrygi.

Minda na swoim koncie ma walki w Fight Exclusive Night czy u naszych sąsiadów w Oktagon MMA czyli organizacji, która prężnie się rozwija. Kamil w tym roku miał do wyjaśnienia mocną spinę z Szymonem Nowowiejskim. Była to walka na gołe pięści. 38-latek w zaledwie 41 sekund poddał ”Aptekę” podczas WOTORE 7 w katowickiej walcowni.

Minda chciałby zmierzyć się z Omielańczukiem!

Kamil Minda w rozmowie z portalem FanSportu.pl wskazał z kim chciałby zmierzyć się w kolejnej walce. ”King Kong” już nie pierwszy raz wspomina o potencjalnym starciu z Danielem Omielańczukiem.

Wybieram opcję taką najbardziej realną. Wiem, że do walki z Denisem Labrygą raczej pewnie nie dojdzie, do rewanżu na zasadach MMA. Denis mówi, że da mi walkę za jakiś czas, ale ja już nie mam tego czasu za dużo. Może to być za trzy, za pięć no nie wiem za ile lat. Także on się w jakiś sposób zabezpieczył. Bardziej realne dla mnie jest starcie z Danielem Omielańczukiem. Daniel w przeszłości mocno mnie przeszkolił, ja byłem amatorem, on był już doświadczonym zawodowcem. Dostałem wtedy od niego lekcję, ale wiesz no teraz trochę role się zmieniły. Ja się zmieniłem, mój poziom poszedł do przodu. Teraz by to tak nie wyglądało jak wtedy.