Mike Tyson oskarżony o napaść na kobietę. W tle wielomilionowe odszkodowanie!

Jeden z najznamienitszych pięściarzy w historii został kolejny raz oskarżony o napaść seksualną. Mike Tyson (50-6 2NC) w ogniu oskarżeń płynących ze strony anonimowej powódki.

„Żelazny Mike” panował bezdyskusyjnie jako mistrz świata w wadze ciężkiej. Zdobył mistrzostwo świata WBO, WBC, WBA oraz IBF. Pozostaje najmłodszym mistrzem świata w historii boksu, którym został w wieku 20 lat, 4 miesięcy i 22 dni. Pomimo niezbyt dużego wzrostu, dysponował atomowym uderzeniem. Został wprowadzony do Międzynarodowej Galerii Sław Bokserskich i Światowej Galerii Bokserskiej.

Problemy Mike Tysona z prawem

„Kid Dynamite” w trakcie swojej kariery spędził 3 lata w więzieniu (1992-1995). Nadmienić trzeba, że powodem trzyletniej odsiadki był…gwałt. Trzeba wziąć jednak pod uwagę, że Mike nigdy się do tego nie przyznał. Nie jest tajemnicą, że legenda boksu była oskarżana wielokrotnie o różne występki i przestępstwa. Większość spraw dotyczyła przemocy fizycznej, a także napastowań seksualnych. Jedną z głośniejszych spraw było zwakowanie mistrzostwa wagi ciężkiej WBC z powodu nakazu sądowego w roku 1996. Został skazany za naruszenie warunków kontraktu, odmawiając walki z głównym pretendentem do tytułu, Lennoxem Lewisem. O co chodzi tym razem?

Pewna kobieta, która chce pozostać jako anonim, twierdzi, że także była ofiarą Mike Tysona. Miało dojść do tego w okresie przybliżonym do tego, w którym doszło do wcześniej wspomnianego gwałtu, którego „Iron” poniósł konsekwencję. Kobieta żąda 5 milionów dolarów odszkodowania. Do incydentu miało dojść w limuzynie „Bestii”.

Kilka razy mówiłam mu „nie” i prosiłam, żeby przestał, ale on nadal mnie atakował. Następnie zdjął mi spodnie i brutalnie zgwałcił – twierdzi kobieta, która chce zachować anonimowość w obawie przed nękaniem psychicznym oraz pogardą otoczenia.