Mike Tyson dziko świętuje wygraną Furego! [WIDEO]

Mike Tyson radośnie świętował zwycięstwo Tysona Furego. Brytyjczyk powstrzymał Deontaya Wildera w 7. rundzie przez TKO, zostając tym samym mistrzem wagi ciężkiej WBC.

Oprócz oczywistego zwycięstwa przed czasem, Fury nie pozostawił wątpliwości sędziom w ciągu wszystkich siedmiu rund, ww trzeciej i piątej posyłając Wildera na deski. „Cygański król” był agresorem od momentu pierwszego gongu i swoim kunsztem sprawił, że całe starcie wyglądało na łatwe.

„Iron Mike” nie ukrywał faktu, że chciał, aby Fury zwyciężył walkę. Spędził trochę czasu z brytyjskim ciężkim, który, notabene, został po nim nazwany. Tyson został przedstawiony publiczności wraz z legendami wagi ciężkiej Evanderem Holyfieldem i Lennoxem Lewisem przed rozpoczęciem głównego wydarzenia.

• ZOBACZ TAKŻE: Trener Wildera o porażce podopiecznego: Rozcięte ucho mogło zachwiać jego równowagę

Poniżej możecie zobaczyć małe szaleństwo Tysona po zakończeniu rewanżu jego ulubieńca.

This is amazing 😆@MikeTyson going wild after Tyson Fury's stoppage win against Deontay Wilder 🙌 #WilderFury2 pic.twitter.com/pbxC4jJ2yi

— Boxing on TNT Sports (@boxingontnt) February 23, 2020

Wilder po walce wypowiedział się następująco:

„Moja strona rzuciła ręcznik, byłem gotów wyjść na tarczę. Miałem wiele rzeczy w tej walce. Nie usprawiedliwiam się, żałuję, że mój narożnik pozwolił mi wyjść na tarczę. Bez wymówek, wrócę i będę silniejszy. Nawet największe straty to część tego. Bierzesz to za to, czym jest. Miałem wiele komplikacji, wrócimy jeszcze silniejsi. O to właśnie chodzi w wadze ciężkiej.”

Co sądzicie o takim zakończeniu tego bokserskiego pojedynku wagi ciężkiej?