Michelle Waterson po walce z Joanną Jędrzejczyk: Jest ok, mam tylko czarne oczy
Michelle Waterson (17-7) zabrała głos po porażce, jaką poniosła z rąk Joanny Jędrzejczyk (16-3) w walce wieczoru minionej gali UFC Tampa.
Amerykanka udostępniła na Instagramie wpis, w którym skierowała kilka słów do fanów, uspokajając, że nie ma poważnych obrażeń po starciu z Polką, z którą przegrała decyzją sędziów:
„Nie będę kłamała – jest mi przykro, ale w porządku. Wszystko ze mną w porządku, mam tylko lekko czarne oczy. Przygotowywaliśmy się na zwycięstwo, ale taka jest ta gra. Wczoraj to nie była moja noc. To tak jak w życiu, gdy sprawy nie idą po naszej myśli, to mówimy sobie: „a gdybym tylko” czy „a co by było jeśli…”.
Mogłabym odtwarzać tę walkę milion razy, ale ona minęła i jednym kierunkiem, który mogę teraz obrać jest kurs na przód.”
Co ciekawe, Joanna Jędrzejczyk dzięki wygraniu z Waterson najprawdopodobniej zagwarantowała sobie prawo walki o pas mistrzowski wagi słomkowej UFC z aktualną mistrzynią Weili Zhang.