MMA PLNajnowszeClout MMA„Miał podpisany kontrakt” – Filipek o walce z Ciosem. CLOUT zostawi Adriana w skarpetkach?

„Miał podpisany kontrakt” – Filipek o walce z Ciosem. CLOUT zostawi Adriana w skarpetkach?

O walce „Filipek” vs. Cios mówi się już od dłuższego czasu. Ba! Nie tak dawno sam Adrian informował o tym, że ta walka jest już podpisana. Nie miało to jednak żadnego znaczenia!

„Filipek” ostatnio walczył na gali FAME 20. Był on jednym z zawodników, którzy wzięli udział w wielkim turnieju K1, w którym do wygrania było 1,5 miliona. Odpadł wówczas już w pierwszej rundzie, przegrywając z Dawidem Malczyńskim.

Adriana Ciosa z kolei ostatnio w akcji mogliśmy obserwować przy okazji gali FAME 21. Zmierzył się wtedy z Tomaszem Oświecińskim, który go po prostu zmielił. Mimo to Adrian w dalszym jest wielką szychą, która bezproblemowo poradzi sobie z każdym. Co w takim razie z „Filipkiem”?

Nie dojdzie do walki Filipek kontra Cios!

Do walki Adriana Ciosa z „Filipkiem” miało dojść na gali CLOUT MMA. Z winy pierwszego z tych panów jednak do niej nie dojdzie!

Na dniach wyjdzie to, że Adrian Cios jednak nie walczy ze mną, a miał podpisany kontrakt. To mnie naprawdę dziwi, jakim on jest tumanem w tym wszystkim. (…) Na miejscu CLOUT MMA ścisnąłbym go tak, że by się zesrał, że by go w skarpetkach puścili. Apel do CLOUT, że by go naprawdę dojechali. (…) Dawid „Crazy” Załęcki zawalczył na Narodowym przez to, że ja zostałem wypożyczony na walkę z Adrianem Ciosem.

Co teraz się stanie z Adrianem Ciosem? Jakie go będą czekać konsekwencje? Szkoda, że nie dojdzie do tej walki. „Filipek” byłby dla Ciosa pierwszym zawodnikiem od dawna, którego waga nie oscyluje w okolicy 105 kg. Może rzeczywiście wykazałby się potencjałem w walce z zawodnikiem w swoich rozmiarach? Co by jednak nie mówić, to Adrian ma w CLOUT zbudowaną serię czterech zwycięstw z rzędu. Dwukrotnie bowiem pokonał Marcina Najmana oraz Pawła Jóźwiaka.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis