McGregor komentuje słowa Tysona Furego: Nigdy z nim nie rozmawiałem!
Conor McGregor zaprzecza, jakoby kiedykolwiek miał rozmawiać z Tysonem Furym po tym, jak omawiane były ich wspólne treningi. Jak pamiętamy, w listopadzie bokser stwierdził, że chciałby zawalczyć w UFC.
Jak na razie, Fury zmierzy się z Deontayem Wilderem w rewanżu, 22 lutego w Las Vegas. W międzyczasie 31-latek zasugerował, że rozpocznie przygotowania do debiutu w MMA jeszcze w tym roku. W październiku twierdził nawet, że rozmawiał z McGregorem i nalegał, aby podwójny mistrz UFC go szkolił. Oprócz tego, Fury wytypował, jak skończy się sobotnie spotkanie McGregora z „Kowbojem”.
„Możemy zobaczyć, jak Tyson Fury debiutuje w tym roku w MMA [w 2020 r.]. Tyson Fury przejmuje kontrolę. Rozmawiałem o tym z Conorem. On chce mnie szkolić. Będzie dobrze. Powiedział, że kiedy będziesz gotowy, przyjedź do Dublina i zróbmy to.
Nie mogę się doczekać, kiedy przyjmę tę ofertę. Kto wie, co z tego będzie. Pochodzę z długiej linii mistrzów walk na gołe pięści.
- ZOBACZ TAKŻE: McGregor obok Tysona, Sugar Ray Leonarda czy Mayweathera! Dana White: Conor to jeden z najwiekszych!
Ale tuż przed walką z Donaldem Cerrone McGregor sugeruje, że Fury wymyślił całą historię. W wywiadzie dla BT Sport powiedział:
„Tyson powtarza, że rozmawialiśmy i że powiedziałem, że będę go trenował. Ale nigdy w życiu nie rozmawiałem z Tysonem. Szalony człowiek. Ale nie jest to zła historia, więc pozwolę jej się rozwinąć. Słyszałem, że pojawi się na mojej walce w sobotę. To dobry człowiek i fenomenalny bokser, prawdopodobnie najlepszy w wadze ciężkiej w obecnych czasach.
Nie sądzę, żeby on tylko mówił i nic nie zrobił, jak większość z nich. Jeżeli chce być trenowany, muszę go zobaczyć na sparingu z ciężkim i jak radzi sobie z kopnięciami i nową pozycją.”
Najbliższa walka McGregora już jutro (noc z soboty na niedzielę), a potem zobaczymy z kim i kiedy zostanie zestawiony. Obyśmy nie musieli czekać do 2021 roku.