Mateusz Rębecki podsumował wielką wygraną na UFC 308: Po jednej przegranej wszyscy mnie skreślili
Mateusz Rębecki kontynuuje swoją karierę w organizacji UFC i robi to w najlepszy możliwy sposób! „Rebeasti” wystąpi na gali UFC 308 w Abu Dhabi, gdzie odniósł wielką wygraną nad Myktybekiem Orolbaiem. Teraz Polak podsumował to zwycięstwo.
Rębecki i Orolbai dali jedną z najlepszych walk w światowym MMA w tym roku. Polak po pasjonujących trzech rundach wygrał to starcie niejednogłośną decyzją sędziów, a obaj zawodnicy zostali przez UFC nagrodzeni bonusem pieniężnym za charakter i styl, jaki pokazali w walce.
Kilka migawek i podsumowań tej walki w mediach społecznościowych prezentujemy poniżej:
- ZOBACZ TAKŻE: Thriller w Abu Zabi. Mateusz Rębecki pokonał Orolbaia i przełamał wstydliwą serię Polaków!
Mateusz Rębecki podsumował wielką wygraną na UFC 308: Po jednej przegranej wszyscy mnie skreślili
Teraz Mateusz Rębecki w swoich mediach społecznościowych podsumował wygraną na UFC 308. Odniósł się w tym podsumowaniu do czasów porażki z Diego Ferreirą z maja tego roku, kiedy to Polak przegrał przez TKO pod koniec trzeciej rundy.
„Rebeasti” twierdzi, że wówczas wielu go skreśliło:
„Może zdarzyło mi się wyjść i nie trzymać ciśnienia, może wystrzelałem się w pierwszej rundzie w poprzedniej walce, ale wiem, że zawsze dam z siebie wszystko, dlatego jestem takim twardym skurwielem🐗 miałem passe 16 wygranych i wszyscy myśleli, że jestem niepokonany, natomiast po jednej przegranej wszyscy mnie skreślili, przyznam, że nie było to dla mnie komfortowa sytuacja (bo nowa) ale pomimo tego jestem w stanie dać z siebie wszystko ! Pozdrawiam wszystkich i z dumą reprezentuje klub @btgympolska @americantopteam @bks_skorpion_szczecin oraz Polskę 🇵🇱”
Rębecki tą weekendową wygraną udowodnił niedowiarkom, że reprezentuje najwyższy poziom mieszanych sztuk walki. Pytanie pozostaje dzisiaj więc aktualne – czy „Rebeasti” namiesza w wadze lekkiej UFC?