„Masa” o pieniądzach z freaków: Adamek czy Mamed mogą tylko pomarzyć!
Niedawno ukazała się godzinna rozmowa z Jarosławem Sokołowskim. „Masa” wypowiedział się między innymi na temat pieniędzy ze świata freaków. Zapewnia, że Tomasz Adamek czy Mamed Khalidov mogą o takich pieniądzach tylko pomarzyć!
Od paru dni pewną informacją jest ta, że dojdzie do konfrontacji „Masy” z Jackiem Murańskim. Nie wiadomo zarówno gdzie, jak i kiedy, natomiast parę dni temu w serwisie „YouTube” ukazała się zapowiedź ich pojedynku.
„Muran” ostrzy sobie zęby na byłego gangstera już od dłuższego czasu. Co ciekawe, to będzie pierwszy przypadek, w którym to właśnie Pan Jacek będzie tym młodszym z zawodników!
Swoją drogą jestem trochę w szoku, mianowicie…, która organizacja się odważyła na coś takiego? Według części osób mowa o „MMA-VIP”, natomiast przytoczone poniżej słowa Pana Jarosława temu przeczą. Wiele się mówi o tym, że „High League” ma wrócić do gry. Może to właśnie tam ujrzymy ten pojedynek, który zwieńczy jakąś galę pt. „The Return Of The King”?
Masa zarabia miliony?
Jarosław na pytanie, co go skłoniło do wejścia w świat freak fightów, odpowiedział w sposób, który nas nie zaskoczył. Mowa naturalnie o pieniądzach. O jakiej kwocie mowa?
Dostałem lukratywną propozycję. Suma była taka, że gdybym się nie zgodził to bym źle sypiał. Uchylę Ci rąbka tajemnicy, że o takiej sumie Pan Adamek czy Pan Mamed mogą tylko pomarzyć. Sześć zer na pewno, tylko co z przodu? Na pewno nie jedynka.
„Masa” wypowiedział się także na temat freak fightów jako całokształtu:
No to jest patologiczna odmiana MMA. Jak wpadło sobie coś tam przeglądałem i coś z tego wpadło mi w oko, to oglądałem do końca. Nie jestem jakimś przeciwnikiem freak fightów. Nie pociągało mnie to.
Ostatnio wyszła zapowiedź walki „Masa” vs. „Muran” była naprawdę klimatyczna. Część osób podejrzewa, że związek z tym wszystkim ma „Szalony Reporter”. Prędzej czy później się przekonamy!