Maruszak komentuje awanturę z Jackiem Murańskim na backstage po ważeniu! [WIDEO]

Nie tylko na ceremonii ważenia dochodziło do mocnych spięć. Jak się okazuje na backstage’u doszło do spięcia Roberta Maruszaka z Jackiem Murańskim. Maruszak to oczywiście były trener Mateusza i Jacka Murańskiego. Udało nam się porozmawiać z Robertem, który powiedział co się stało.

Już jutro odbędzie się gala PRIME SHOW MMA 5 we Wrocławiu. W jednej z głównych walk zobaczymy starcie Jacka Murańskiego z Pawłem Jóźwiakiem. Walka odbędzie się w ”boksie birmańskim” – bez uderzeń głową.

Jeżeli prezes Fight Exclusive Night wygra z ”Muranem” to tego samego wieczoru stoczy drugi pojedynek. Będzie to starcie z debiutującym Ernestem ”Redem” Ivandą.

Maruszak komentuje!

Robert Maruszak na backstage’u starł się z Jackiem Murańskim. Zobaczcie co powiedział.

Nic. Powiedziałem, żeby ta menda, kreatura, więcej nie wypowiadał się na mój temat. Nic mu nie zrobiłem, żeby gadał o mnie głupoty, a on był strasznie zaskoczony, ale nie wiem czy jest sens opisywać co się stało (…) Nic mu nie zrobiłem, żeby pieprzy takie głupoty, ale ten facet jest tak mocno odklejony, że zawsze będzie to robił (…) Ten facet uważa, że wszyscy dookoła, cały świat jest zły, a on jest tym dobrym. Wszyscy wokół kłamią, a on mówi prawdę. Ciężko z takim facetem dyskutować. Nie ma sensu rozmawiać o nim – ani z nim (…) Nie ma opcji, żeby był. On pajacuje, kozaczy, że jest taki odważny, może trenować w Gdańsku – nie może trenować. Trenuje u mojego kolegi w piwnicy, bo nigdzie nie ma możliwości, żeby trenował w żadnej siłowni. Dla opinii publicznej, na wywiadach chodzi i pajacuje, że on jest jakiś mocny. Taki nie jest. Jest przestraszonym człowiekiem, dlatego kozaczy (…) Dobrze to opisałeś. Poświęciłem dużo czasu, a się okazało na samym końcu, że nie dość – że chciał mnie oszukać… Nie zdawałem sobie z tego sprawy, że jest taką kreaturą. Do tego pieprzy jakieś głupoty do mnie, nie wiem po co

Cała rozmowa poniżej: