MMA PLNajnowszeKSWMariusz Pudzianowski przed KSW 37: Zbliża się mój koniec

Mariusz Pudzianowski przed KSW 37: Zbliża się mój koniec

Jeden z bohaterów gali KSW 37Mariusz Pudzianowski (9-5, 1 N/C) w wywiadzie dla eurosport.onet.pl podzielił się spostrzeżeniami na temat walki z Pawłem „Popkiem” Mikołajuwem (2-1). Spytany czy obecność Marcina Różalskiego w narożniku „Popka” ma dla niego jakieś znaczenie odpowiedział:

Foto: KSW

„Nie ma to dla mnie najmniejszego znaczenia. Trener nie wchodzi do klatki tylko zawodnik wchodzi. Mnie czasami trenowali mistrzowie świata i mistrzowie świata za mnie tej walki nie zrobią. To on wejdzie do klatki i będzie musiał poradzić sobie ze mną.”

„Pudzian” opowiedział również o swoich przygotowaniach, dodając, że jego kariera powoli dobiega końca.

„Przygotowania były bardzo dobre, przygotowywałem się jak do mistrza świata. Jakieś tam swoje założenia mam. […] I jeszcze troszeczkę na pewno w klatce pobędę, a jak długo? Już nie za długo na pewno. Zbliża się mój koniec, moja emerytura. Sportowo jestem spełniony, to co chciałem – osiągnąłem. I wreszcie będę mógł zacząć korzystać z tego co zbudowałem i skonsumować chociaż 1/4.”

Kto Waszym zdaniem wyjdzie zwycięsko z tej potyczki?

KSW 37: Circus of Pain odbędzie się 3 grudnia w krakowskiej Tauron Arenie.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis