Mariusz Pudzianowski: „Marcin wygrał i niech nikt nie szuka w dup… miodu”
Po walce na piątkowej gali KSW 35, Mariusz „Pudzian” Pudzianowski (9-5 #8 rankingu MMA.pl) nie krył swojego niezadowolenia z przerwania walki z Marcinem Różalskim (6-4 #13 rankingu MMA.pl). Początkowo wydawało się, że obóz „Pudziana” złoży protest w tej sprawie – jednak wygląda na to, że zawodnik pogodził się z przegraną i nie będzie podejmował kolejnych kroków w tej sprawie.
Mariusz Pudzianowski na jednym z portali społecznościowych opublikował oświadczenie w którym ucina spekulacje na temat gilotyny „Różala” z drugiej rundy i oddaje przeciwnikowi należny szacunek.
Zobacz również
To co było na gorąco po walce się nie liczy! Marcin wygrał i niech nikt nie szuka w dup… miodu i sensacji. Marcin wygrał zasłużenie!
Szacunek dla „Różala” jak zawsze „Polska Górą”!
– zakończył „Pudzian”
