Mariusz Grabowski zawiesza działalność w TYMEX Boxing Promotion. To efekt publikacji dziennikarza śledczego
Czarne chmury pojawiły się nad projektem o nazwie TYMEX Boxing Promotion, którego współwłaścicielem jest Mariusz Grabowski. Promotor opublikował w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym zapowiada zawieszenie działalności i powierzenie wszystkich obowiązków drugiemu wspólnikowi.
Grabowski przeżywa ostatnio trudny czas. Najpierw posypała się krytyka za seksistowską zapowiedź gali GROMDA 8, której jest współwłaścicielem. W efekcie publikacji trailera tej gali z projektu GROMDA odszedł Mateusz Borek.
Zobacz również
Sam Grabowski został w GROMDZIE, ale ma także inny projekt – typowo pięściarski – TYMEX Boxing Promotion, którego gale pokazuje stacja TVP Sport. Teraz jednak zawiesił działalność w tej grupie promotorskiej.
Dlaczego?
Mariusz Grabowski zawiesza działalność w TYMEX Boxing Promotion
Jest to efekt publikacji dziennikarza śledczego Szymona Jadczaka, który na łamach portalu wp.pl opisał przeszłość Grabowskiego, który w środowisku ma pseudonim „Grabek” i w przeszłości pomagał między innymi w… uprowadzeniu człowieka.
Cały artykuł Szymona Jadczaka na temat Mariusza Grabowskiego do sprawdzenia -> TUTAJ.
Powodem usunięcia się Grabowskiego z projektu TYMEX Boxing Promotion, którym będzie teraz zarządzał Mariusz Konieczyński jest współpraca z TVP Sport. Dla dobra stron, do czasu wyjaśnienia „pomówień” – jak nazywa wyroki sądowe Grabowski – promotor usuwa się w cień i nie będzie firmował swoją twarzą współpracy na linii TVP Sport-TYMEX Boxing Promotion.
Całe oświadczenie Mariusza Grabowskiego poniżej:
Jak myślicie, jak to się ostatecznie zakończy? Czy Mariusz Grabowski niedługo powróci do pracy w TYMEXIE „na pełen etat”?
Zobacz także:
Phil De Fries (21-6) niekwestionowany mistrz KSW w wadze ciężkiej zauważył, że pojawiała się krytyka po jego ostatnim występie. Brytyjczyk postanowił zabrać głos. Były zawodnik UFC zdradził, że mógł pobić rekord – największa liczba uderzeń w wadze ciężkiej na dystansie 3 bądź 5 rund.
Jacek Murański w mediach społecznościowych postanowił skomentować sobotni pojedynek Popka (4-5). Trzeba przyznać, że jest tu mocny konflikt i z obu stron padają bardzo mocne słowa. Czy zakończy się to walką w klatce? Popek gwarantuje, że nie ma takiej opcji. Inne zdanie na ten temat ma ”Muran”.
Za nami głośna, zwłaszcza w polskiej części youtube’a gala FAME 13, na której to w walce wieczoru zobaczyliśmy pojedynek Nitro z Unboxallem. Przegrany po tym starciu Nitro po tej walce udzielił kontrowersyjnego wywiadu Mateuszowi Kaniowskiemu.
