Marihuana a zawodnicy MMA: Ilu korzysta z tego wspomagacza?

Wielokrotnie pojawia się dyskusja na temat tego, czy marihuana powinna być legalnym środkiem, jeśli chodzi o zawodników MMA. Jak się okazuje, specyfik jest zażywany przez prawie 50 procent tejże społeczności.

Marihuana to środek wywołujący dyskusje w różnych dziedzinach życia. Wiele osób domaga się bowiem zalegalizowania tego narkotyku, powołując się na różne argumenty. Specyfik ma jednak także wielu przeciwników, toteż środek odurzający na całym świecie mocno polaryzuje społeczeństwo.

Nie inaczej jest w tej kwestii ze światem MMA. Niektórzy zawodnicy otwarcie przyznają się bowiem do regularnego zażywania marihuany. „Liderami” w tej dziedzinie niewątpliwie są bracia Diaz. Kłopot, jaki występuje w mieszanych sztukach walki, to fakt, iż popularna „trawka” znajduje się na liście zakazanych substancji, przez co wykrycie THC w organizmie może skutkować długim zawieszeniem.

Być może niedawno przeprowadzone badanie zmieni podejście w tej materii. Mianowicie na „The Athletic” opublikowano wyniki ankiety, w której zawodników MMA zapytano o zażywanie marihuany oraz ogólnego przyjmowania kannabidiolu. Udział w badaniu wzięło 170 fighterów.

Wyniki prezentują, iż miękki narkotyk nie jest sportowcom obcy. Otóż prawie połowa ankietowanych zadeklarowała regularne spożywanie specyfiku zarówno w momencie rekonwalescencji po walce, jak i również w celach rekreacyjnych. Ponad 75 procent z kolei przyznało się do stosowania produktów z kannabidiolem. Niecałe 5 procent zaznaczyło, że używało marihuany w przeszłości, lecz dziś z niej już nie korzystają.

Do tematu odniosła się osoba kojarzona z UFC – Jeff Novitzky. Jego zdaniem wyniki badania nie są niczym zaskakującym, gdyż jego przemyślenia w tej materii są bardzo podobne.

Myślę, że to brzmi dokładnie. Nigdy nie sprawdzałem naszego rosteru i jest to anegdotyczne, to mieliśmy jednak wiele dyskusji na ten temat. Prawdopodobnie jest to pierwszy temat, o jaki pytają mnie zawodnicy.