Marcin Wrzosek przed KSW 41: To będzie przykre zderzenie z rzeczywistością dla Romana
Marcin Wrzosek (12-4) gościł wczoraj w audycji MMA SLAP Live #4. Były mistrz KSW zapewnia, że szykuje na KSW 41 formę życia, gdyż zdaje sobie sprawę, że Roman Szymański (10-3) jest mocnym przeciwnikiem.
„Nie myślę o pasie, to jest na tę chwilę dla mnie rzecz drugorzędna. Pierwszorzędnym celem jest dla mnie pokonanie Romana. Wiem, że nie jest to gapa, nie jest to przeciwnik, którego można by było nazwać ogórkiem. Jest gościem, który ma naprawdę spore umiejętności w każdej płaszczyźnie i jeżeli, że tak powiem opuszczę gardę nawet na chwilę to może się to dla mnie źle skończyć, więc będę przygotowany na niego w stu procentach. Jestem chyba w najlepszej formie jakiej kiedykolwiek byłem. Mam 30 lat jestem w szczycie mojej formy, siły, szybkości. Myślę, że to będzie przykre zderzenie z rzeczywistością dla Romana.”
„Polish Zombie” wyznał, że personalnie nic nie ma do rywala, lecz w drodze do mistrzostwa będzie musiał go pokonać.
„Prywatnie nic do niego nie mam. Ja wiedziałem od dawna, że do tej walki dojdzie, jeżeli on będzie nadal wygrywał. Zawsze odnosiłem się do niego z szacunkiem, on z szacunkiem, zbijaliśmy piątkę. Nic do niego nie mam, ale po prostu jest kolejnym pionkiem do zbicia na tej szachownicy KSW.”
Całość obejrzycie tutaj:
Gala KSW 41 odbędzie się 23 grudnia w Katowicach.