Marcin Najman zabrał głos po porażce na FAME MMA 6! Wymowne słowa boksera
Nie tak sobotni wieczór wyobrażał sobie Marcin Najman (2-5). Były bokser negatywnie zaskoczył fanów, przegrywając swoją walkę. Być może pojedynek na FAME MMA 6 oficjalnie zakończył karierę „”El Testosterona”.
Podczas FAME MMA 6 Najman zmierzył się z Piotrem „Bestią” Piechowiakiem (1-0). Przed starciem to byłego zawodowca oceniano jako faworyta rywalizacji. Ponadto 41-latek mógł liczyć na duże grono fanów, którzy życzyli mu zwycięstwa.
Zobacz również
Klatka zweryfikowała jednak liczne założenia. Choć „El Testosteron” miał swoje momenty, to finalnie dał on się trafić lewym sierpowym, po którym padł na matę. „Bestia” szybko wykorzystał moment, by skończyć swojego przeciwnika ciosami w parterze, zaskakując obserwatorów gali.
Po walce Najman nie ukrywał swojego rozczarowania wynikiem. W rozmowie z konferansjerem – Arkadiuszem Pawłowskim, były bokser pochwalił swojego przeciwnika. Przede wszystkim zakomunikował on jednak, że najpewniej pożegna się z rywalizacją w klatce.
Podobny wniosek pojawił się we wpisie, jaki zawodnik udostępnił na swoim profilu na Facebooku. Najman waha się co do tego, czy już zakończyć rywalizację, czy stoczyć swój pożegnalny pojedynek. Jeśli 41-latek jeszcze raz wyjdzie do walki, to chce on zmierzyć się z Kasjuszem „Don Kasjo” Życińskim.
Pełny wpis Marcina Najmana:
