Marcin Held: Będę mistrzem UFC
Gościem poniedziałkowego programu Puncher był czołowy polski zawodnik wagi lekkiej Marcin Held (22-4). Tematem programu był nowo podpisany kontrakt z organizacją UFC, z którą związał się po ponad 5 latach spędzonych w Bellatorze.
Held powiedział, że to dopiero początek jego przygody ale koniec będzie taki jak u Joanny Jędrzejczyk. Na pytanie odnośnie jej szybkiego rozwoju kariery w UFC dodał:
„Faktycznie Joanna Jędrzejczyk błyskawicznie dostała się na sam szczyt kategorii słomkowej. Nie jestem tak pewny siebie, żeby stwierdzić, że pójdzie mi tak samo szybko i wszystkich będę „rozwalał”. Moja dywizja jest bardzo mocna, ale jestem tam, gdzie chciałem być i będę wszystko robił, żeby zostać mistrzem UFC.”
Już na tę chwilę znamy jego przyszłego rywala. Będzie nim znany widzom Diego Sanchez (26-9), 34 latek z USA, efektownie walczący, sześciokrotnie nagrodzony bonusem za występ wieczoru. Sanchez jest również zwycięzcą pierwszego sezonu programu „The Ultimate Fighter”. Panowie zmierzą się 5 listopada na gali UFC Fight Night 98 w Meksyku.
Zawodnik Ankosu MMA zaznaczył, że jego przeciwnik będzie walczył przed swoją publicznością i jest rozpoznawalną postacią, ale odpowiada mu walka za oceanem:
„Wolę walczyć za oceanem ze względu na przesunięcie czasowe, bo jestem do tego przyzwyczajony. Dochodzi jednak jeszcze jeden element. Będę walczył na wysokości 2300 m n.pm., a to tak jakbyśmy byli niedaleko najwyższego szczytu polskich gór.”
Cały program z udziałem Polaka będzie można obejrzeć na stronie www.ipla.tv