Lewandowski ostro o FAME: Bardzo zły mają wpływ! Żadnych pozytywów, jeżeli przebieraniec…

Martin Lewandowski po ostatniej gali KSW 86 we Wrocławiu został zapytany o organizację FAME MMA, która w szybkim tempie zdobyła dużą popularność w naszym kraju. Jeden z właścicieli KSW zapewnił, że freakowa federacja nie jest dla nich żadną konkurencją. Zaznaczył, że FAME może konkurować, ale z programem ”Taniec z Gwiazdami”.

W ostatnim czasie Lewandowski pojawił się również w studiu FanSportu.pl, gdzie został zapytany czy w polskim pro MMA nie brakuje więcej trash-talku. Martin postanowił wtedy wypowiedzieć się również o freak fightach.

Jeśli odniesiemy już się do tych freaków no to ja mam akurat ten komfort i to szczęście, że nie oglądam tylko właściwie powtarzam zasłyszane rzeczy. No to jak ludzie idą to potem wychodzą zażenowani, że widać że to jest tak napompowane, żeby kogoś rzucić krzesłem, pchnąć, nazwać tak śmak, obrazić nie tylko jego, a całą rodzinę. Może to było fajne raz, dwa, dziesiąty, ale 50 oglądać klaunów? W tym samym wykonaniu? Ludzie wchodzą mówią ”okej, nara”, przyszli na kogoś walkę i wychodzą. Wydaje mi się, że to poszło w taką stronę komiczną, bo taki trash-talk można za przykład podać UFC, to ja go kupuje. Widzę, że Ci goście po prostu nie potrzebują specjalnie wrzucać śmieci na drugiego kolegę i pchać go podczas ważenia, ale to w jaki sposób odpowiadają i lekceważą – to jest dla mnie naturalne. To jest też kwestia odbioru, języka. Ogólnie Polacy jesteśmy innym narodem, mamy inną historię  – jesteśmy trochę mocno dojechani przez historię mówiąc w skrócie.                

Lewandowski: Fejk MMA jest konkurencja dla tańca z gwiazdami!

Na kanale Antyfakty pojawiła się rozmowa z Martinem Lewandowskim po ostatniej gali KSW 86 we Wrocławiu. Jeden z właścicieli KSW został zapytany o organizację FAME MMA.

Fejk MMA jest konkurencja dla tańca z gwiazdami, a nie dla federacji KSW. Sportowe pojedynki to jest ich jakaś strategia. Jeżeli będą robić czysty sport, staną się konkurencją dla KSW. Nie wnikam, mam to w dupie, nie oglądam tego. Tylko tyle, co muszę czasami reagować, bo jakiś zawodnik ma dziwne propozycje.

Lewandowski został zapytany czy jest jakiś pozytywny wpływ po pojawieniu się freak fightów.

Bardzo zły mają wpływ. Żadnych pozytywów. Jeżeli przebieraniec udaje zawodnika, jest to wszystko wymuszone i ludzie to kupują, nie widzę tu żadnych pozytywów.