Lekkoatletka Sofia Ennaoui o walce Piotra Liska w FAME MMA: Myślałam, że ktoś wrzucił fejka
To już w tym tygodniu! W najbliższy piątek na gali FAME Friday Arena 2 w Szczecinie do klatki największej freakowej organizacji w Europie wejdzie tyczkarz, Piotr Lisek. Lekkoatleta zmierzy się w walce na zasadach MMA z legendą świata freak fightów – Daro Lwem. Teraz o walce Piotra Liska w FAME MMA wypowiedziała się lekkoatletka i jego koleżanka z kadry – Sofia Ennaoui.
Polka mówiąc oględnie, jest bardzo zaskoczona decyzją Piotra Liska o walce w formule mieszanych sztuk walki. Zaznacza bowiem, że w jej mniemaniu, Lisek będący ciągle w prime swojej sportowej kariery, może zakwalifikować się na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu.
Lekkoatletka Sofia Ennaoui o walce Piotra Liska w FAME MMA: Myślałam, że ktoś wrzucił fejka
Ennaoui w rozmowie z Przeglądem Sportowym wprost przyznała, że myślała, że ktoś robi sobie z niej żarty, kiedy dowiedziała się o planowanej walce z udziałem jego kolego z reprezentacji Polski:
- ZOBACZ TAKŻE: Mateusz Gamrot po wygranej nad Fizievem chce byłego mistrza UFC! Nazwał go “najniebezpieczniejszym w parterze”
„Bardzo go lubię, wiec szkoda, że o to pytasz. Rok przed igrzyskami podpisał kontrakt na walkę w FAME MMA. Piotrek niedawno startował na mityngu w Szczecinie, walka też będzie w tym mieście. To dla mnie trudne pytanie. Naprawdę lubię Piotra. To zaskoczenie dla środowiska sportowego. Myślałam, że ktoś sobie robi jaja. Że ktoś wrzucił fejka. Wydawało mi się, że ktoś chce nakręcić aferkę. Nie rozumiem tego pod względem sportowym. On naprawdę ma szansę na walkę w Paryżu. Tylko tego medalu mu brakuje, ma wszystkie inne. Ja chciałbym mieć tyle medali!”
Piotr Lisek już w piątek 29 września zmierzy się z Dariuszem „Daro Lewem” Kaźmierczukiem, który jest mistrzem promocji walk ze swoim udziałem. Walkę z Piotrem Liskiem promuje na przykład tak:
Podobno agencje marketingowe robią wszystko, by zatrudnić Daro Lwa do wymyślania materiałów promocyjnych dla wielu klientów biznesowych. Przykład skuteczności w promocji jego walk w FAME MMA dobitnie pokazuje, że warto na niego wyłożyć ogromne pieniądze. Wszak muszą takie być, bowiem na co dzień Daro Lew zarabia w funtach, pracując w Wielkiej Brytanii.