Kwieciński zgadza się na rewanż z Pająkiem: Tym razem na twoich warunkach!
Alan Kwieciński podsumował swój drugi pojedynek w organizacji FAME MMA. Były uczestnik ”Ekipy z Warszawy” ma duży szacunek do Piotra Pająka, więc jest otwarty na rewanż. To nie koniec, bo ”Alanik” zapewnia, że tym razem podejmie warunki przeciwnika.
Wydawało się, że będzie ciężko wskazać zwycięzce tego starcia. Ostatecznie sędziowie jednogłośnie punktowali na konto ”Alanika”. Obaj w tym pojedynku byli liczeni. Pająkowi parokrotnie odejmowano punkt. Było to choćby za ciosy po komendzie ”STOP”. Kwieciński sygnalizował również uderzenia w tył głowy i kopnięcia w krocze.
Swoją największą szansę Pająk miał w trzeciej rundzie, gdy było widoczne mocne zmęczenie rywala. Piotr poczuł krew i szedł do przodu z następnymi akcjami. Wydawało się, że brakuje niewiele, aby ponownie Alan wylądował na deskach.
Kwieciński o Pająku: Dalej go cenię, jest bardzo dobrym zawodnikiem!
Alan Kwieciński podsumował swój drugi pojedynek w FAME MMA. Zawodnik z Olsztyna jest otwarty na rewanż, a ponadto chętnie przystał na warunki Piotra Pająka. Tym samym możemy liczyć na walkę w MMA? Tego nie możemy wykluczyć!
Czas podsumować sobotnie starcie. Na początku chciałbym zaznaczyć że skreślaliście mnie na starcie. Obudziłem w sobie coś gdzie walczyłem do końca i się nie poddałem. Miałem chwile zwątpienia ale wtedy usłyszałem od @zadzior_pro_fighter „zaraz Ci zaj*bię” wychodzisz i się napierdalasz. To była nowa siła. Z walki nie do końca jestem zadowolony ponieważ w 3 rundzie zabrakło trochę prądu ⚡⚡ ale na to składało się Parę czynników. Sytuacja z kopnięciami w krocze , zbijanie 16kg. Ważne jest to że dałem radę i to moja ręka poszła w górę. Wiem że wygrałem to walkę 2:1. Przyznaje 3 runda dla @podroze_wojownika_youtube. Nic się nie zmieniło dalej go cenię i myślę że jest bardzo dobrym zawodnikiem. Wiem, ciężko przełknąć gorycz porażki (wiem coś o tym) ale tym razem choć zdziwiłem Wszystkich. Oczywiście jestem otwarty na rewanż tym razem na warunki Pająka ( może być nawet MMA). JEŚLI chodzi o kopnięcia w krocze każde odczułem kto trenuje to wie jak to jest bolesne i zabiera tlen. Każdy z sędziów jednogłośnie przyznał mi zwycięstwo.
Całe zamieszanie przy pojedynku podsumował sędzia Piotr Jarosz podczas live’a u Wojciecha Goli (jednego z właścicieli organizacji).
Piotr Pająk złożył protest i miał nadzieję, że werdykt zostanie zmieniony. Popularny podróżnik już w tym momencie ma świadomość, że jest to mało prawdopodobne, więc apeluje o rewanż.
Nie mam innego wyjścia jak po prostu zrobić rewanż, bo odwołanie nie wyjdzie. Ja o tym doskonale wiem. Nie mam szans tego zrobić, szczególnie po tym co usłyszałem. Także bezsensu. Zobaczymy na jakich warunkach będzie rewanż. Oczywiście to nie będzie na następnej gali i nie wiem czy jeszcze kolejnej, ponieważ jak wiecie wyjeżdżam jutro w moją podróż. Lecę na drugi koniec świata podróżować. Do rewanżu musi dojść na 100%, nie odpuszczę tego. Mam nadzieje, że Alan się na to zgodzi. Wiem, że tam w jakimś wywiadzie mówił, że może ze mną na spokojnie jeszcze raz wyjść nawet na moich warunkach. Bo jak wiecie teraz wszystko było totalnie na jego warunkach, nie na moich. Zgodziłem się na wszystko żeby to było w K-1, jego płaszczyźnie, i tak dalej. No to zobaczymy co teraz zrobi w drugą stronę czy teraz pójdzie przypadkiem na moje warunki.
Zobacz także:
Jak widać Alan Kwieciński nie przepada za Kasjuszem Życińskim. Były uczestnik ”Ekipy z Warszawy” chciałby zmierzyć się z ”Don Kasjo”
Mamed Khalidov jest zadowolony, że nie przeszedł do UFC. Olsztynianin zapewnia, że chciał budować coś wielkiego w Polsce