KSW 86: Lom-Ali Eskiev zmasakrował w parterze Dawida Śmiełowskiego i zadał mu pierwszą porażkę [WIDEO]
Lom-Ali Eskiev (21-7, 1 N/C) rozbił w parterze Dawida Śmiełowskiego (10-1) i wygrał już w pierwszej rundzie na gali KSW 86 we Wrocławiu
Śmiełowski korzystając ze znakomitych warunków fizycznych starał się sporo kopać. Eskiev mocno trafił go jednak na tułów co Polak wyraźnie odczuł. Niemiecki zawodnik czeczeńskiego pochodzenia raz po raz celował w okolice wątroby sprawiając przeciwnikowi ból. Eskiev wykorzystał to i sprowadził walkę do parteru. Tam zajął pozycję boczną i wykluczył rękę oponenta. „Leon” potwornie rozbijał Polaka. Na macie pojawiło się sporo krwi. „Królik” inkasował niesamowicie dużą liczbę ciosów. Po wielu napomnieniach ze strony sędziego Śmiełowski nie był jednak w stanie odpowiedzieć. W końcu arbiter przerwał walkę.
Eskiev wygrał swoje dwie pierwsze walki w KSW pokonując Gilbera Ordoneza i Damiana Stasiaka. Potem jednak musiał uznać wyższość Daniela Rutkowskiego a następnie w pojedynku o pas tymczasowy również Roberta Ruchały. Reprezentant Niemiec w świetnym stylu powrócił dziś jednak na zwycięską ścieżkę.