KSW 84: Bartosz Leśko ustrzelił rywala obrotówką a potem go poddał! [WIDEO]
Bartosz Leśko (13-3-2) efektownie pokonał Nemanję Nikolicia (9-1-1) na gali KSW 84.
Nikolić szybko skrócił dystans i zepchnął rywala na siatkę. Leśko uwolnił się, ale po chwili Serb znowu trzymał go w klinczu. Potem zawodnik Mighty Bulls Gdynia próbował jeszcze wskoczyć na rywala. Wylądował jednak na plecach. Polak w dalszej części rundy poszukał też balachy. Nikolić szedł z kolejnymi ciosami. Leśko dobrze pracował za to kopnięciami. W pewnym momencie zawodnik z Gdyni upolował rywala obrotówką. Rywal padł na matę a Polak poszedł za nim do parteru. Tam Leśko zaszedł za plecy i poddał przeciwnika.
Zobacz także:
Kolejna gala KSW tym razem odbędzie się w Gdyni. Tam już po raz dziewiąty pasa wagi ciężkiej bronić będzie Phil De Fries. Rywalem angielskiego mistrza będzie zaś Szymon Bajor. W rozpisce znaleźli się też m.in. Sebastian Przybysz, Darko Stosić czy Damian Stasiak.
Phil De Fries (23-6) w przeszłości wielokrotnie wspominał, że chętnie stoczy pojedynek z Mariuszem Pudzianowskim (17-9). W aktualnej sytuacji wydaje się to niemożliwe. Brytyjczyk w rozmowie z mediami wyznał, że wierzy w Mariusza i jego zdaniem może on jeszcze zaskoczyć kibiców/fanów.
Damian Janikowski (8-5) dziś stoczy swój ostatni pojedynek w kontrakcie z największą organizacją w naszym kraju. Utytułowany zapaśnik w rozmowie z mediami zapewnił, że jeżeli nie KSW, to zakontraktuje go ktoś inny. Przypomnijmy, że Janikowski w ostatnim czasie odnotował też pierwszy pojedynek w freakowej organizacji.