KSW 56: Daniel Torres pokonał Maxa Cogę niejednogłośną decyzją
Daniel Torres (11-4, 1 N/C) pokonał Max Cogę (22-7-1) niejednogłośną decyzją na gali KSW 56 w Łodzi.
Spokojny początek walki. Przez kilkadziesiąt sekund nie oglądaliśmy żadnej akcji. Torres bił mocne ciosy, ale rywal zanurkował po kolejnych z nich, dzięki czemu uzyskał klincz pod siatką. Na rozerwanie Coga wyprowadził mocne kopnięcie na korpus. Ciosy Torresa robiły wrażenie. Byliśmy świadkami naprawdę mocnych wymian, w których skuteczniejszy był jednak Brazylijczyk reprezentujący Austrię. W końcówce rundy Coga zdołał jednak obalić przeciwnika.
W kolejnej rundzie w stójce nadal przeważał Torres. Niemiec potrafił go jednak momentami zaskoczyć i trafić również bardzo mocno. Torres złapał głowę przeciwnika i na moment ściągnął go do parteru. Coga przy powrocie na nogi potraktował rywala kolanem. W dalszej części rundy Torres dobrze pracował kombinacjami kolan i sierpowych. Jeśli chodzi o samą końcowkę rundy to Torres znalazł się na plecach, jednakże to on trzymał głowę rywala.
Pojedynek doszedł do trzeciej rundy. Coga zajmował miejsce w środku klatki. Torres polował na kolejne mocne ciosy. Brazylijczyk walczył na wysokim tempie, punktował prostymi i śmigał obszernymi sierpami. Coga również odpowiadał i wciąż stanowił zagrożenie. Niemiec pod koniec walki prowokował przeciwnika do wymian. Ostatecznie jednak o wyniku pojedynku musieli zdecydować sędziowie punktowi.
Decyzja nie była jednogłośna. 29-28 dla Torresa, 29-28 dla Cogi i 30-27 dla Torresa.
Zobacz także:
W walce wieczoru kolejnej gali KSW zmierzą się Michał Materla i Roberto Soldić. Pasa wagi półciężkiej broni Tomasz Narkun. W rozpisce znaleźli się też Karolina Owczarz czy Andrzej Grzebyk. Wyniki gali KSW 56.