KSW 54: Paweł Polityło konsekwentną pracą zapaśniczą wypunktował rywala
Paweł Polityło (5-2) dzięki swoim umiejętnościom zapaśniczym pokonał Bogdana Barbu (16-12) podczas gali KSW 54 w Warszawie.
Polityło zajął środek klatki i gonił za rywalem. Barbu był groźny w krótkich wymianach, więc Polak postanowił docisnąć go do siatki. Zawodnik Fantom Dublin długo kontrolował, lecz w końcu przeciwnik zerwał klincz z mocnym ciosem. Polityło raz jeszcze dociskał rywala, lecz tym razem krócej. Rumun w stójce pozostawał groźny, lecz Polak zyskiwał przewagę kolejnymi klinczami.
Zobacz również
Barbu nadal zagrażał przeciwnikowi mocnymi ciosami. Polityło przewrócił jednak Rumuna. Potem Polak dopuścił się faulu trafiając kolanami rywala znajdującego się w parterze. Za to przewinienie odebrano mu punkt. Po wznowieniu walki polski zawodnik wciąż wywierał presję. Udało mu się trafić kilkoma kolanami a potem usadzić przeciwnika na macie pod siatką. Polityło ładnie wyniósł przeciwnika i rzucił nim. Na 20 sekund przed końcem Barbu wrócił na środek klatki. Wyprowadził efektowne akcje, lecz potem znalazł się jeszcze na plecach.
W trzeciej rundzie Polityło bardzo szybko docisnął rywala do siatki. Tu zawodnik Fantom Dublin bił krótkie ciosy i atakował kolanami. W tej rundzie zanotował też efektowne wyniesienie. Polak męczył przeciwnika. Barbu podniósł się, lecz nadal był kontrolowany przez Polityło.
Mimo odjętego punktu decyzja mogła być tylko jedna. Jednogłośnie na punkty wygrał oczywiście Paweł Polityło.
Zobacz także:
W walce wieczoru Gamrot zmierzy się z Ziółkowskim. Swój zawodowy debiut zaliczy z kolei Izu Ugonoh. Ponadto kilka interesujących pojedynków w rozpisce. Wyniki gali KSW 54 można sprawdzić TUTAJ.
