KSW 50: Antoni Chmielewski przegrywa jubileuszową i ostatnią walkę po kontrowersyjnej decyzji sędziów
Antoni Chmielewski (32-18) przegrał z Jasonem Radcliffem (16-7) na KSW 50 w Londynie. Była to jubileuszowa pięćdziesiąta walka zawodnika, który dziś zakończył swoją karierę.
Radcliffe wyprowadzał kopnięcia na co w kontrze ciosami próbował odpowiadać Chmielewski. Polak próbował szarży, lecz rywal zdołał uskoczyć. Chmielewski ładnie trafiał niskimi kopnięciami. W dalszej części rundy zawodnicy byli dość zachowawczy. Przez większość rundy przeważał Chmielewski, lecz w końcówce dał się on trafić mocnym podbródkowym, po którym się zachwiał.
Chmielewski zaczął kolejną rundę od frontkicku. Później ruszył na rywala z całą serią obszernych ciosów. „Antonio” podjął nieudaną próbę obalenia, a później znowu ruszył na rywala. Radcliffe przetrwał tę nawałnicę i pojedynek się uspokoił. Chmielewski próbował akcji do przodu, zaś jego rywal czekał na odpowiednią okazję. Polak raz po raz ruszał z ciosami, mocno trafił też lowkickiem. Radcliffe zdołał przejąć kolejne kopnięcie Polaka, lecz nie zdecydował się na walkę w parterze. Pod koniec drugiej rundy 37-letni Chmielewski ciężko już oddychał.
Polak ruszył do przodu z ciosami. Radcliffe wyprowadzał pojedyncze ciosy, lecz często był kontrowany. Anglik trafił dwoma mocnymi ciosami, podbródkowym i sierpowym. Lewy łuk brwiowy Chmielewskiego został rozcięty. Później to Polak trafił dość mocno. „Anoonio” wyglądał lepiej w wymianach ciosów. Radcliffe wyprowadził mocne kolano na głowę Polaka.
Ostatecznie o wyniku walki decydowali sędziowie punktowi. Jednogłośnie zwyciężył Jason Radcliffe.
Chmielewski walczył zawodowo od 2003 roku i wygrał m.in turnieje na galach KSW 2 i KSW 3.