KSW 43: Co za walka! David Zawada poddał Michała Michalskiego!
W kolejnej walce gali KSW 43 we Wrocławiu debiutujący w okrągłej klatce największej organizacji MMA w Europie Michał Michalski (6-3) niesiony dopingiem wrocławskiej publiczności pokazał świetną dyspozycję w walce z doświadczonym Davidem Zawadą (16-3), ale ostatecznie przegrał pojedynek przez poddanie duszeniem zza pleców w trzeciej rundzie!
To było niesamowicie emocjonujące starcie!
Walka zaczęła się bardzo agresywnie. Od początku w klatce latały sierpy, proste, nawet kolana (Zawada trafił nim Michalskiego). Po kilkunastu sekundach mocnej wymiany w stójce, Michalski zaczął przeważać. Trafiał częściej, rozbił nos rywalowi, a potężnym prawym prostym posadził go na matę i tam okładał masą ciosów. Było bardzo blisko zakończenia pojedynku przed czasem, bo Michalski miał wielką przewagę nad rywalem, ale do ostatecznego zmuszenia sędziego do przerwania pojedynku w pierwszej rundzie zabrakło mu czasu.
Zobacz również
W drugiej rundzie oglądaliśmy bardzo szybkie obalenie ze strony Michalskiego, który w parterze kontynuował obijanie rywala, umiejętnie pracując nad skończeniem Zawady. W połowie drugiej rundy walka jednak powróciła do stójki, gdzie Michalski popełnił błąd wyprowadzając niecelną kombinację. Błąd Michalskiego wykorzystał Zawada, który zaszedł rywalowi za plecy, ale jego praca nie przyniosła żadnego skutku.
Należy zaznaczyć, że Zawada został ukarany przez sędziego pojedynku odebraniem punktu za zbyt częste wypluwanie ochraniacza i liczne próby uzyskania czasu na odpoczynek.
W trzeciej rundzie stało się coś niesamowitego. Zawada wykorzystał kolejny błąd dobrze walczącego Michalskiego i zdołał zajść rywalowi za plecy, gdzie znalazł drogę do zapięcia duszenia zza pleców, które zakończyło starcie!
