Krzysztof Głowacki zawalczy o pas mistrza świata
Już 15 czerwca w Rydze Krzysztof Głowacki (31-1, 19 KO) zmierzy się z łotewskim pięściarzem Mairisem Briedisem (25-1, 18 KO) w półfinale World Boxing Super Series. Teraz okazuje się, że stawką pojedynku będzie również pas mistrza świata WBC wagi junior cięzkiej.
Polak i Łotysz awans do półfinału turnieju uzyskali na listopadowej gali w Chicago. „Główka” pokonał jednogłośną decyzją sędziowską Maksima Własowa (43-3, 26 KO), z kolei Briedis również jednogłośnie na punkty pokonał Noela Grevora (23-2, 10 KO).
Oprócz awansu do finału turnieju, w którym zwycięzca zgarnia 10 milionów dolarów na szali podczas gali w Rydze będzie jednak również wakujący pas federacji WBC. Ten podobnie jak inne najważniejsze pasy (WBO, WBA i IBO) należał do niedawna do Oleksandra Usyka (16-0, 12 KO). Ukrainiec zunifikował tytuły podczas ubiegłorocznej edycji WBSS, jednak niedawno zdecydował się na przejście do kategorii ciężkiej.
Poinformował o tym dziennikarz ESPN, Dan Rafael. Usyk ma obecnie w federacji WBC status „mistrz w zawieszeniu”. Oznacza to, iż w razie chęci powrotu do wagi junior ciężkiej będzie miał on pierwszeństwa do walki o pas.
The vacant WBC title will be at stake when Mairis Briedis and Krzysztof Glowacki meet June 15 in Riga, Latvia, in World Boxing Super Series semifinals. https://t.co/K9ZYiTcbRN
— Dan Rafael (@DanRafael1) June 4, 2019
Głowacki był już mistrzem świata federacji WBO w latach 2015-2016. Tytuł stracił w starciu ze wspomnianym wyżej Usykiem. Z kolei w ćwierćfinałowej walce z Własowem zdobył pas tymczasowy federacji WBO.
Z kolei Briedis to były mistrz federacji WBC z lat 2017-2018. On również stracił tytuł o walce z Usykiem. Miało to miejsce w półfinale zeszłorocznego World Boxing Super Series.