Kolejną walkę Nurmagomedov stoczy w Rosji? „Jest na to 80 procent szans”
Już od dłuższego czasu Khabib Nurmagomedov (28-0) otwarcie mówi o chęci zawalczenia w Rosji. Być może Dagestańczyk niebawem w końcu będzie miał okazję pokazać się przed własną publicznością.
Choć UFC od zeszłego roku rozpoczęło organizowanie eventów w Rosji, to na razie włodarze największej federacji MMA na świecie nie zdecydowali się jeszcze na przeprowadzenie we wspomnianym kraju numerowanej gali. Tym samym szans na walkę w swoim kraju nie miał „Dagestański Orzeł”, który obecnie jest jedną z największych gwiazd federacji.
Zobacz również
Mistrz wagi lekkiej od dłuższego czasu w różny sposób wspomina o chęci walki przed własną publicznością. Temat przez zawodnika podejmowany był m.in. podczas jego konfrontacji z Conorem McGregorem (21-4). Choć od tego momentu minął ponad rok, to jednak Nurmagomedov wciąż głośno dalej wyraża swoje chęci.
Negocjacje z UFC trwają. Bardzo chcę zawalczyć w Rosji. W Petersburgu jest zamknięta arena. W Moskwie Łużniki są otwarte. Byłem tam na finale mistrzostw świata, kiedy padał deszcz. Coś takiego mogłoby zrujnować wydarzenie MMA. W Petersburgu jest 75 tysięcy miejsc. Mogę tam walczyć. Małe areny nie mają sensu.
Tym razem jednak możliwe, iż na samych zapowiedziach zawodnika się nie skończy. Sam zainteresowany mówi bowiem o poważnych szansach na dopięcie tego tematu.
Bardzo chcę tam walczyć. Na 80 procent pewne jest, iż następną walkę stoczę w Rosji.
