„King Mo” Lawal twierdzi, że kolor skóry McGregora był czynnikiem jego sukcesu
„Jeśli Conor byłby czarny? Czlowieku, nie ma takiej możliwości.” – Powiedział Muhammed „King Mo” Lawal, jednocześnie sugerując, że za sukcesem Conora stoją względy rasowe.
O McGregorze wypowiedział się również Floyd Mayweather, który zasugerował, że Conorowi obelgi i całe gadanie uchodzi płazem, ponieważ jest biały. Przeczytajcie co pięściarz miał do powiedzenia:
„Cały czas obraża innych zawodników, a ludzie go uwielbiają. Kiedy ja tak robię – wszyscy uważają, że jestem arogancki. Tak jak mówiłem wcześniej – nie jestem rasistą ale mówię wam, rasizm ciągle istnieje.”
Zobacz również
„The Notorious” naskoczył na Mayweathera za ten komentarz, i ostrzegł go, żeby nigdy więcej nie przytaczał tematu pochodzenia.
„Floydzie Mayweatherze, nigdy więcej nie przytaczaj tematu rasy jako mojego sukcesu. Jestem Irlandczykiem. Wielu moich rodaków było uciśnionych przez cała naszą egzystencję. I wielu jest nadal. Rozumiem twoje uprzedzenie. To jest uczucie które mam krwi.”
Kiedy już myśleliśmy że temat ucichł, Muhhamed “King Mo” Lawal zakwestionował popularność McGregora podczas podcastu MMA Roasted.
W podcascie możemy usłyszeć jak Lawal mówi wcześniej przytoczone zdanie:
„Jeśli Conor byłby czarny? Człowieku, nie ma takiej możliwości.”
35-letni “King Mo” walczył ostatnio na turnieju organizacji Rizin, gdzie znokautował w finale Jiri Prochazaka i wygrał cały turniej. Co myślicie na ten temat ? Czy uważacie że King Mo przesadził ? Czy może wręcz przeciwnie ? Dajcie znać w komentarzach.
