Kimbo Slice nie żyje! Zawodnik MMA zmarł w wieku 42 lat
Bardzo smutne wieści dotarły do nas ze szpitala w Coral Gables na Florydzie, gdzie potwierdzono śmierć Kevina „Kimbo Slice” Fergusona (5-2, 1 N/C). Zawodnik organizacji Bellator zmarł w wieku 42 lat. Na razie nie podano przyczyny zgonu.
Ferguson to popularny były uliczny wojownik, który rozpoznawalność uzyskał poprzez publikację filmów w serwisie YouTube. Czarnoskóry Amerykanin dzięki swojej osobowości dostał swego czasu zaproszenie do udziału w The Ultimate Fighter 10 i dwukrotnie wystąpił w oktagonie UFC.
W ostatnim czasie Ferguson związany był kontraktem z organizacją Bellator, dla której stoczył dwa pojedynki – w czerwcu 2015 roku znokautował Kena Shamrocka, a w lutym bieżącego roku odprawił ciosami „Dadę 5000” po bardzo kontrowersyjnym i wyczerpującym boju. Wynik walki Fergusona z Dhafirem „Dada 5000” Harrisem zweryfikowano na no-contest ze względu na oblane testy antydopingowe.
Świat MMA pogrążył się w żałobie…