Kiedy Janikowski ponownie zawalczy we freak fightach? Jasna deklaracja zawodnika KSW!
Damian Janikowski wypowiedział się odnośnie swojego kolejnego występu we freak fightach. Fani freak fightów trochę poczekają!
Brązowy medalista IO w Londynie jest zawodnikiem KSW już od ponad 7 lat. Poza tą organizacją stoczył tylko jeden pojedynek. Pod koniec 2022 roku zmierzył się z „Don Diego” na gali High League 5 w Łodzi. Był to jednostronny pojedynek, w którym „Damiano” konsekwentnie obalał rywala, a następnie kontrolował go w parterze. Była to prosta wygrana dla Janikowskiego, chociaż część fanów freak fightów liczyła na więcej z jego strony.
Zobacz również
Chodzi oczywiście o to, że Mateusz Kubiszyn, czyli jego ówczesny rywal, posiada do dnia dzisiejszego znikome zarówno doświadczenie, jak i pojęcie o MMA. „Don Diego” jest bowiem stójkowiczem z krwi i kości, który na co dzień walczy w Gromdzie. Sporo się mówiło o ich rewanżu na zasadach K1, czy formule, która tym razem nie będzie premiować Janikowskiego, jednakże nie doszło to nigdy do skutku.
Czy Janikowski zawalczy ponownie we freak fightach?
Na kanale „TVreklama” ukazał się niedawno krótki wywiad z Damianem, który został w jego trakcie zasypany gradem pytań. Były pretendent do tytułu mistrzowskiego KSW odniósł się do naprawdę wielu wątków, w tym m.in. do swojego potencjalnego powrotu do freak fightów:
Dopóki jestem zawodnikiem KSW, nie wystartuję dla żadnej federacji freakowej. Jeżeli będę na emeryturze sportowej za x czasu, no bo nie wiem za ile, nie wykluczam tego. Nie mówię „nie”. Będziemy gdzieś tam składać jakieś propozycje. Zobaczymy, co będzie, ale nie myślę o tym, bo to pewnie będzie za x lat. (…) Będę dziadkiem, będę chciał dorobić do emerytury, to przyjdzie na to czas.
Ostatni raz mogliśmy go widzieć w akcji przy okazji gali KSW 96. W walce wieczoru wydarzenia stanął przed szansą na zdobycie pasa mistrzowskiego tejże organizacji w kategorii do 84 kg. Jego przeciwnikiem był Paweł Pawlak, który pewnie wypunktował, wręcz zdeklasował Damiana na pełnym dystansie (2x 50:45, 50:44). Po tej porażce z „Plastinho” Damian zajmuje trzecią pozycję w rankingu dywizji średniej KSW. Chce stoczyć następną walkę jeszcze w tym roku, także jest spora szansa na to, że ujrzymy go w akcji na gali KSW 100. Z kim chcielibyście zobaczyć go w akcji?
