Kamil Szymuszowski o niektórych zawodnikach FAME MMA: Psują reputację MMA
Jeden z czołowych zawodników kategorii lekkiej w Polsce Kamil Szymuszowski wypowiedział się o niektórych zawodnikach organizacji FAME MMA. Zdaniem „Szymka”, niektóre postaci wchodzące do oktagonu poznańskiej organizacji psują reputację mieszanych sztuk walki.
Szymuszowski zamieścił w mediach społecznościowych wpisy, w których odniósł się bezpośrednio do nokautu, jaki widzieliśmy w walce Ferrari vs Polak na minionej gali FAME MMA 7.
Ta zakończyła się dyskwalifikacją Amadeusza „Ferrariego” Roślika po nielegalnym kopnięciu na głowę, które wyglądało tak:
Kamil Szymuszowski o niektórych zawodnikach FAME MMA: Psują reputację MMA
Szymuszowski, który swoją ostatnią walę stoczył na gali KSW 53, gdzie przegrał przez nokaut z Michałem Pietrzakiem nie ukrywa, że lubi obejrzeć FAME MMA, ale jednocześnie ma pretensje do niektórych zawodników za postawę, jaką prezentują w klatce:
„C.d.n #FameMMA to fajna rozrywka i fajna organizacja. Walczy tam wielu dobrych zawodników którzy bardzo ciężko trenują i poświęcają temu życie ale niestety też dużo klaunów Nie żebym się przejmował akurat ich zdrowiem bo robią to na własną odpowiedzialność ale chodzi o to że oni swoją postawa w klatce tym jak ,,walczą” psują reputację MMA Doznanie poważnego uszczerbku na zdrowiu jest zdecydowanie mniejsze u osoby która zajmuje się sportem całe życie a dzieciakiem który został oderwany na 5min od Youtuba. Różnice robi doświadczenie i nawyki wyrobione przez lata na macie i w klatce. Tego nie nadrobi się w pół roku Sam czasem oglądam bo ciekawią mnie niektóre walki ale są granice których nie powinno się przekraczać a jak już to nie na zasadach MMA Spokojnego wieczoru „
„Kończąc już temat #FameMMA fragment wywiadu po owym niedozwolonym kopnięciu na głowę ,,I zajebałem” pozdrawiam „
A czy Wy podzielacie zdanie Kamila Szymuszowskiego na temat FAME MMA?
Zobacz także:
Wszystko wskazuje na to, że szykuje się wielki powrót do KSW. W mediach społecznościowych największej polskiej organizacji pojawił się krótki film, który wskazuje, że wkrótce ponownie w okrągłej klatce pojawi się Marcin “Różal” Różalski (7-4).
Amadeusz Roślik został zdyskwalifikowany w rewanżowym pojedynku z Adrianem Polańskim. Po walce doszło do niespodziewanej zmiany