Kai Asakura komentuje swoją porażkę z Alexandre Pantoją w debiutanckim występie dla UFC
Kai Asakura skomentował swoją porażkę w debiutanckiej walce w UFC przeciwko Alexandre Pantoji. Japoński zawodnik został poddany przez Brazylijczyka w drugiej rundzie podczas gali UFC 310.
Były mistrz organizacji RIZIN otrzymał niezwykłą szansę, debiutując w największej organizacji MMA na świecie od razu w starciu z obecnym mistrzem kategorii muszej, Alexandre Pantoją. Walka wieczoru zakończyła się triumfem reprezentanta Brazylii. Po walce Asakura opublikował krótkie oświadczenie na swoim Instagramie, odnosząc się do przegranej.
„Dziękuję wszystkim za wsparcie. Przepraszam, że nie udało mi się odwdzięczyć wynikiem w tej walce. Alexandre Pantoja to wielki mistrz, a ja tym razem nie byłem wystarczająco dobry. Nie dotarłem jeszcze na szczyt, ale nie zamierzam się poddawać będę dalej pracował i ponownie spróbuję zdobyć mistrzowski tytuł. Zawsze podążałem tą drogą i nie przestanę, dopóki nie osiągnę swojego celu. Wrócę silniejszy!”
31-letni Kai Asakura przystępował do starcia z Alexandre Pantoją po serii dwóch zwycięstw z rzędu. Były mistrz kategorii koguciej organizacji RIZIN w swojej karierze aż 16 ze swoich 21 zwycięstw odniósł przed czasem. Swoją przygodę z zawodowym MMA rozpoczął w 2013 roku.