Jorge Masvidal zaatakował Leona Edwardsa za kulisami [WIDEO]
Jorge Masvidal (33-13) niespodziewanie znokautował Darrena Tilla (17-2-1) w walce wieczoru UFC on ESPN+ 5 w Londynie. Po zakończeniu gali Amerykanin za kulisami zaatakował natomiast innego Brytyjczyka Leona Edwardsa (17-3).
„Gambered” w trakcie udzielanego wywiadu poszedł do Edwardsa z rękami za plecami po czym nagle rozpuścił ręce i trafił go w twarz krótką kombinacją. Zawodników szybko rozdzieliła ochrona.
Jorge Masvidal and Leon Edwards exchange words and punches backstage during the ESPN+ post-show pic.twitter.com/kYEkWxN8Io
— ESPN MMA (@espnmma) March 16, 2019
Na tej samej gali Edwards pokonał Gunnara Nelsona (17-4-1) i zapowiadał chęć zmierzenia się ze zwycięzcą walki wieczoru, którym ostatecznie został Masvidal.
Sprawą zajęła się lokalna policja. Po zajściu Edwards doznał rozcięć na twarzy.
Sources say local police is currently at the fighter hotel in London investigating the Masvidal-Edwards altercation. Edwards suffered cuts to the face. They were talking smack backstage and it obviously escalated.
— Ariel Helwani (@arielhelwani) March 17, 2019
https://twitter.com/_ScottBond_/status/1107085271873536001
Grupa menadżerska Brytyjczyka wydała oświadczenie,w którym oznajmiono, iż zawodnikiem wszystko dobrze. Zamierzają oni współpracować z UFC w wyjaśnieniu tej sprawy. Edwards nie złoży też formalnego doniesienia na policję.
Statement from Leon Edwards’ management team: “Leon is fine. We will cooperate with the UFC as they investigate the matter.”
— Ariel Helwani (@arielhelwani) March 17, 2019
Leon Edwards will not be pressing charges, per his management team.
— Ariel Helwani (@arielhelwani) March 17, 2019
Z racji tego iż do zdarzenia doszło w Londynie zawodnicy nie podlegają sankcjom żadnej komisji. Ewentualne kary mogą zależeć jedynie od wewnętrznej decyzji włodarzy UFC.