Joanna Jędrzejczyk: „Uwielbiam to uczucie, że przyniosę radość i dumę moim bliskim, mojemu krajowi”
Polska mistrzyni kategorii słomkowej Ultimate Fighting Championship – Joanna Jędrzejczyk (MMA 11-0) w rozmowie z portalem onet.pl, poruszyła kilka interesujących kwestii. Olsztynianka opowiadała o sile, którą dają kibice i bliscy, oraz wpływie pieniędzy na życie i motywację zawodnika.
Joanna zwraca uwagę na moment wyjścia do walki oraz emocje temu towarzyszące:
A mnie każde spojrzenie, każde przybicie piątki, każdy okrzyk kibiców „Asia!” daje mega power. Uwielbiam ten moment tuż przed walką, to uczucie, że za chwilę przyniosę radość i dumę moim bliskim, mojemu krajowi. Dlatego, odkąd zostałam mistrzynią muay thai i zaczęłam jeździć na międzynarodowe zawody, zawsze wożę ze sobą polską flagę i narzucam ją na ramiona po walce.
Polka nie uważa, by duże pieniądze wpływały na motywację do walki, choć stanowią ważny element przygotowań:
Wygrywa ten, kto jest najlepszy, najmądrzejszy i zrobi wszystko, by spełniły się jego marzenia – a nie ten, kto najbardziej potrzebuje kasy. Pieniądze w sporcie są ważne, bo umożliwiają treningi, wyjazdy, naukę u najlepszych, leczenie kontuzji.
Joanna Jędrzejczyk przywołuje swój pobyt w Holandii i trudne momenty związane z brakiem pieniędzy:
Kilka lat temu, jak mieszkałam w Holandii, żeby trenować u Ernesto Hoosta, legendy kick boxingu, bywało, że miałam w kieszeni ostatnie 5 euro. I musiałam decydować, czy kupić coś do jedzenia, czy bilet na autobus, by dojechać na trening. I wiesz co? Jak już byłam zupełnie pod ścianą i myślałam, że będę musiała wrócić do kraju, to nagle skądś znajdowały się jakieś pieniądze i mogłam trenować dalej.
UFC daje ci siłę nie dlatego, że ci dobrze płaci, ale dlatego, że oni dbają o ciebie, bez przerwy okazują ci, że jesteś ważny, jesteś częścią rodziny.
– kończy Polka.
Cały wywiad możecie przeczytać tutaj.