Joanna Godlewska-Murańska ponownie o Pasucie: Grzebie w sercu i sumieniu mojego męża Jacka!

Joanna Godlewska-Murańska nie zamierza odpuścić i ponownie zabrała głos w mediach społecznościowych. Murańska staje oczywiście w obronie męża – Jacka Murańskiego. Padło parę cierpkich słów w kierunku Roberta Pasuta, z którym ”Muran” stoczy najbliższy pojedynek.

Do ich walki dojdzie już piątego listopada na gali FAME MMA 16 w Gliwicach. Warto zaznaczyć, że jest to tak zwany co-main event. ”Muran” będzie szukał pierwszego zwycięstwa, bowiem walki z Arkadiuszem ”Aroyem” Tańculą do udanych nie należą.

Oto co Murańska ostatnio napisała o Pasucie:

Pasut, pasut, pasut przechodzony, zdezelowany ”influenser”, którego rak Tańcula pogrzebał mentalnie obraźliwymi wyzwiskami, za które powinny pójść dotkliwe konsekwencje. Jednak ten nieudacznik życiowy z tsunami emocjonalnym kryjący się za dennym kabarecikiem w akcie desperacji i strachu przed Tańculą i Reporterem, postanowił zaatakować werbalnie i zanegować głęboki patriotyzm i wartości religijne mojego męża Jacka (który walczył w Solidarności za wolną i suwerenną POLSKĘ), nazywając go lewakiem, nieudolnie siejąc spustoszenie wśród młodzieży, która pokochała Jacka właśnie za uzmysłowienie trzech wartości ponadczasowych: BÓG HONOR OJCZYZNA! A czego Ty możesz nauczyć swoich rodaków oprócz instrukcji obsługi substancji uzależniających demolujących ciało, umysł i środki finansowe (jak w twoim przypadku). Niech żyje wolna Polska bez takich wichrzycieli i podjudzaczy jak Pasut, niegodny nazywać się Polakiem. Bóg Honor Ojczyzna

Joanna Godlewska-Murańska ponownie zabiera głos!

To nie koniec! Joanna Godlewska-Murańska ponownie w mediach społecznościowych wypowiedziała się o najbliższym przeciwniku Jacka Murańskiego.

DYLETANT* BEZGUŚCIE * BEZTALENCIE ^ PASUT ^ Jakim prawem ten obłudnik pasut ,grzebie w sercu i sumieniu mojego męża Jacka, próbując wmawiać wszystkim wokół ,że wartości BÓG HONOR OJCZYZNA ,które są fundamentem naszej egzystencji , mają negatywny wpływ na młodzież……Jak można wartościować emocje i uczucia innych ludzi , którzy od młodości za nie właśnie walczyli jak mój mąż Jacek GŁUPCZE PASUCIE kto dał ci prawo ingerowania w największe świętości jakie człowiek może wyznawać , za które Jaco walczył będąc na studiach Moja ciotka Stanisława Kociełowicz pułkownik , prezes Światowego Związku AK, była też na ŁUBIANCE a potem 4 lata w łagrach sowieckich i 10 lat na zesłaniu i wie jak smakuje wolność ,której ty ignorancie pasut masz pod dostatkiem Wmawiasz ludziom ,że właśnie taka postawa życiowa męża rujnuje umysły młodych ludzi, bo Jacek w emocjach krzyczy BÓG HONOR OJCZYZNA i czyta list Carycy Katarzyny…. A czymże są twoje kretyńskie wygłupy i debilne żarty wobec powagi listu …..z nich trzeba się śmiać a poważne sprawy państwowości ( zawarte w liście) należy obśmiać tak…..???!!!! A reakcja reportera tego SB- ckiego pomiotu , który sam pisze kartkę : ” Muranski ty debilu ” to jest bardzo twórcze i z tego młodzież powinna czerpać….. Boże– żałość człowieka ogarnia jak tanio i frajersko można się sprzedać