Janikowski po KSW 50: Szkoda, że koniec walki był niehonorowy [WIDEO]
Podczas KSW 50 Damian Janikowski (4-2) powrócił na szlak zwycięstw, błyskawicznie rozprawiając się z Tonym GIlesem (6-2). Polak nie był szczególnie zadowolony po walce, ze względu na sposób, w jaki ona przebiegła.
Dla Janikowskiego pojedynek z Gilesem miał być ważnym testem w kontekście dalszej kariery w KSW. Okazało się jednak, że Anglik nie postawił w zasadzie żadnych warunków, już w pierwszej rundzie werbalnie poddając walkę. Takie rozstrzygnięcie nie zadowoliło medalisty olimpijskiego z Londynu. O tym, co zapaśnik miał do powiedzenia po swoim starciu, możecie przekonać się, wchodząc w poniższy materiał wideo.