Jan Błachowicz planuje stoczyć trzy rewanżowe pojedynki! Jeden na sali treningowej!
Jan Błachowicz (29-10-1) miał wrócić do klatki w pierwszej połowie 2024 roku, ale wszystko zakończyło się fiaskiem. Kontuzja, operacja, rehabilitacja i dłuższa przerwa. Mimo wszystko Błachowicz patrzy na wszystko w dobrych barwach i zapewnia, że chciałby stoczyć trzy rewanże. Jeden z nich odbyłby się na sali treningowej.
40-latek już dwudziestego stycznia na numerowanej gali UFC 297 miał stoczyć rewanżowy pojedynek z Aleksandarem Rakiciem (14-3).
Zobacz również
Do ich walki doszło w maju 2022 roku w Las Vegas. Od początku widzieliśmy mocne wymiany w stójce z obu stron. Lepsze wrażenie robił Błachowicz, który ciągle dochodził do głosu z niskimi kopnięciami, a dodatkowo dobrze bronił ataki oponenta. Były też ciosy na tułów i middel kicki.W drugiej rundzie Rakić zdobył obalenie i kontrolował z góry przeciwnika przez większość czasu. Błachowicz próbował zaskoczyć i szukał trójkąta nogami. W trzeciej odsłonie ponowne wymiany. Rakić upadł na deski – doznał bowiem poważnej kontuzji nogi.
Rakić ostatecznie wystąpi na jubileuszowej gali UFC 300. Trzynastego kwietnia Serb zmierzy się z Jiri Prochazką.
Błachowicz: To mamy dogadane!
Jan Błachowicz w rozmowie z portalem InTheCage.pl wyznał, że chciałby stoczyć trzy rewanżowe pojedynki. Jeden z nich ma mieć miejsce na sali treningowej.
Mam dwie takie, w sumie trzy, jednego, którego zrobimy gdzieś kiedyś w klubie z Gloverem, bo to mamy dogadane. Ankalaev i Pereira, ale jakby z Ankalaevem to jeszcze z wynikiem się zgadzam, a tutaj się nie zgadzam najnormalniej w świecie (…) Każdy może mieć swoja zdanie, ale moje, moich najbliższych, trenerów, ale nie tylko moich ekip, podzielają moje.
Cała rozmowa poniżej:
