Jan Błachowicz o walce z Jonem Jonesem: Przyjdzie na niego czas, ale teraz co innego w głowie mam
Jan Błachowicz w swoim najbliższym pojedynku zawalczy o pas mistrzowski UFC, ale wypowiedział się po raz kolejny także o walce z Jonem Jonesem. Co prawda „Bones” zwakował tytuł w wadze półciężkiej i przeniósł się do królewskiej kategorii wagowej, ale podobno nie ucieknie przed Polakiem.
Błachowicz w co-main evencie gali UFC 254 zmierzy się z Dominickiem Reyesem. Stawką tego starcia będzie właśnie pas mistrzowski wagi półciężkiej. Impreza z udziałem Polaka odbędzie się 26 października na wyspie Yas w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Zobacz również
Jan Błachowicz o walce z Jonem Jonesem: Przyjdzie na niego czas, ale teraz co innego w głowie mam
Polak w rozmowie z mmafighting.com przyznał, że skupia się teraz tylko i wyłącznie na swoim najbliższym przeciwniku, ale Jon Jones ciągle siedzi w jego głowie:
„W tej chwili myślę tylko o Dominicku Reyesie, Nie obchodzi mnie Jon Jones na ten moment. Będę o nim myślał później. Teraz co innego w głowie mam, to Dominick Reyes i na nim skupiam się w pełni.
Wiem natomiast, że w przyszłości spotkam się z Jonem Jonesem. Jednak będzie to później, niż przypuszczałem. Tytuł mistrzowski jest najważniejszy. Dostałem walkę o pas przeciwko naprawdę dobremu zawodnikowi jakim jest Dominick Reyes. Dał on świetną walkę z Jonem Jonesem ostatnie. A co do „Bonesa”, to tak jak wspominałem – wierzę, że w przyszłości się spotkamy, ale teraz muszę pokonać Dominicka Reyesa.”
A czy Waszym zdaniem dojdzie kiedykolwiek do walki Jana Błachowicza z Jonem Jonesem? I jeśli tak, to w jakiej dywizji wagowej?
Zobacz także:
Już 26 września dojdzie, zdaniem wielu, do najważniejszego pojedynku w historii polskiego MMA. Jan Błachowicz skrzyżuje rękawice z Dominickiem Reyesem w walce o pas kategorii półciężkiej UFC. Polak doprowadził do starcia po serii trzech wygranych, w tym po dwóch efektownych nokautach na Luku Rockholdzie i Coreyu Andersonie.
Tajemniczy wpis Mateusza Gamrota w mediach społecznościowych! Były podwójny mistrz Federacji KSW wywołał lawinę komentarzy po swojej ostatniej publikacji na Facebooku.
