Jakub Wikłacz po opuszczeniu KSW nie ma jeszcze kontraktu z UFC: Czy zagraliśmy va banque? Ja tak czułem!
Jakub Wikłacz udzielił pierwszego wywiadu po zwakowaniu pasa mistrzowskiego wagi koguciej i finalnie opuszczeniu Federacji KSW. W rozmowie z Arturem Mazurem z kanału Klatka po Klatce, Wikłacz przyznał, że nie ma jeszcze podpisanego kontraktu z organizacją UFC.
Nie jest tajemnicą, że sportowy cel Jakuba Wikłacza to kontrakt z organizacją UFC. W rozmowie tego zawodnika z Arturem Mazurem słyszymy, że trwają negocjacje między jego managmentem a największą organizacją MMA na świecie.
Co ciekawe, negocjacje te prowadzą dwie osoby – Artur Gwóźdź z grupy Artnox oraz Joanna Jędrzejczyk. Finalnie jednak Jakub Wikłacz nie jest jeszcze zawodnikiem UFC.
Jakub Wikłacz po opuszczeniu KSW nie ma jeszcze kontraktu z UFC: Czy zagraliśmy va banque? Ja tak czułem!
Zawodnik z Olsztyna otrzymał od Artura Mazura pytanie o to, czy nie czuje, iż zagrał va banque z rozstaniem się z Federacją KSW.
Oto odpowiedź byłego już mistrza KSW:
„Ja swojej przyszłości inaczej nie widzę, niż w UFC, będąc szczerym. Będę skupiał się na tym, żeby tam rzeczywiście trafić. Czy zagraliśmy va banque? Ja tak czułem. Tak czułem, bo mam już swój wiek, mimo młodego wyglądu i chciałem, żeby ta kariera jakoś nabrała innego toru po prostu. I gdzieś tam te ostatnie parę walk z Sebastianem, to poczułem, że to jest moment, że chcę się mierzyć z innymi zawodnikami, różnymi zawodnikami i dalej będę to mówił, że dążę do tego, by bić się z najlepszym na świecie i stać się najlepszym na świecie.”
Cała rozmowa Artura Mazura z Jakubem Wikłaczem do sprawdzenia poniżej:
A Wy jak myślicie, czy Jakub Wikłacz dołączy na dniach do UFC?