Jairzinho Rozenstruik: Walka z Overeemem wiele dla mnie znaczy, ale celuję w tego przerażającego gościa

Wschodząca gwiazda wagi ciężkiej UFC, Jairzinho Rozenstruik (9-0) już w sobotę na gali UFC w Waszyngtonie podejmie rękawice w walce z wielką gwiazdą UFC, Alistairem Overeemem (45-17, 1 N/C). Dla niepokonanego zawodnika z Surinamu będzie to największe wyzwanie w dotychczasowej karierze.

Rozenstruik jak dotąd jest niepokonany i może pochwalić się serią dziewięciu zwycięstw z rzędu. W oktagonie UFC natomiast stoczył trzy pojedynki, wygrywając wszystkie przez nokauty. Jego ostatnią ofiarą został były mistrz wagi ciężkiej Andrei Arlovski, który został znokautowany w… 29 sekundzie walki.

31-latek oczywiście docenia klasę swojego najbliższego przeciwnika, ale już teraz ma w głowie plan na kolejne starcie, o którym opowiedział w rozmowie z ESPN:

„Dla mnie pokonanie Alistaira Overeema wiele znaczy, ale walką, której szukam jest starcie z Francisem Ngannou. Jest wielki, jest przerażającym gościem i uważam go za niesamowitego zawodnika. Umieści się wówczas w oktagonie dwóch dużych, silnych i mocno bijących rywalki, którzy rozniosą oktagon. Lubię takie ekscytujące walki. Dla mnie to świetne zestawienie. Taki właśnie obrałem cel.”

Dążymy do tego, by być najlepszym zawodnikiem na świecie. Ażeby być najlepszym, musisz pokonać najlepszych. Jesteśmy profesjonalistami i lubię pomysł na walkę z Francisem Ngannou. Dwóch wielkich gości. To dla mnie wielkie wyzwanie. Chcę, żeby wszyscy zobaczyli naszą walkę.”